Miasto nie wycofuje wsparcia dla Motoru Lublin

Pomimo trudnej sytuacji wywołanej epidemią koronawirusa i licznych oszczędności w samorządach, miasto deklaruje dalsze wsparcie drużyny Motoru Lublin. Do tej pory z kasy miasta do klubu wpłynęło 400 tys. zł. Do końca sezonu 2020, na mocy umowy promocyjnej, na konto klubu trafi jeszcze 3,6 mln zł.

Lubelacy i zarząd Motoru mogą spać względnie spokojnie. Miasto będzie dalej wspierało lubelski żużel. – Zawarta z klubem umowa promocyjna dotyczy całego sezonu 2020, dalej obowiązuje i będzie realizowana do jego zakończenia – powiedziała Joanna Stryczewska z biura prasowego w kancelarii prezydenta Lublina, Krzysztofa Żuka.

W ramach przygotowań do sezonu 2020 na stadionie przy al. Zygmuntowskich przeprowadzono prace remontowe, których koszt szacowany jest na kwotę 1,3 mln zł. – Ze względów bezpieczeństwa, a także dla wygody kibiców, zwiększono ilość wejść na stadion. Zmiana lokalizacji bram i furtek wejściowych pozwoliła na zwiększenie przestrzeni między ogrodzeniem stadionu, a jezdnią al. Zygmuntowskich. Wspólnie z Zarządem Dróg i Mostów, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (MOSiR) przeprowadził wymianę chodników i powiększył podjazd dla osób niepełnosprawnych, zamontował dodatkowe panele na koronie stadionu dla poprawy bezpieczeństwa kibiców. Prace objęły również oświetlenie, instalacje teleinformatyczne przy wejściach na stadion, konserwację maszyny startowej i wzmocnienie bandy pneumatycznej przy wyjściach z łuków – dodała Joanna Stryczewska.

Wczoraj stadion Motoru odwiedzili prezydent Krzysztof Żuk i zastępca prezydenta ds. kultury, sportu i partycypacji, Beata Stepaniuk-Kuśmierzak. – Celem wizyty była ocena wykonanych prac remontowych przy udziale MOSiR-u i klubu Motor Lublin. Przygotowanie do nowego sezonu władze miasta oceniają pozytywnie pod względem stanu infrastruktury na stadionie, o który wspólnie dbają MOSiR i klub. Liczymy na to, że sytuacja spowodowana przez stan epidemii uspokoi się na tyle, że jeszcze w tym roku kibice będą mogli zobaczyć lubelskich żużlowców z trybun stadionu przy al. Zygmuntowskich – zakończyła Stryczewska.