Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Max Fricke okazał się zdecydowanie najszybszym zawodnikiem trzeciej rundy Indywidualnych Mistrzostw Australii. Po wygranej w Underze zawodnik Betard Sparty ma trzy punkty przewagi nad Chrisem Holderem. Czy we Wrocławiu uśmiechają się pod nosem?

Już pierwsza seria zawodów w Underze przyniosła więcej emocji na trasie niż cały turniej w Mildurze. Świetny pojedynek w otwierającym wyścigu stoczyli ze sobą Todd Kurtz i Jack Holder. Zawodnicy zmieniali się co chwilę na drugim miejscu, jednak ostatecznie to ten pierwszy, atakiem po zewnętrznej części toru, zapewnił sobie dwa punkty. Zaciętej walki nie brakowało również chwilę później. W starciu faworytów Rohan Tungate okazał się minimalnie lepszy od zwycięzcy drugiej rundy – Chrisa Holdera.

Starszy z braci Holderów kolejne punkty stracił także w następnym swoim starcie. Znów kąsał jadącego przed nim Jaimona Lidseya, ale na niewiele to się zdało i zawodnik Get Well Toruń musiał zadowolić się dwoma oczkami. Wysoką formę od samego początku turnieju sygnalizował natomiast Max Fricke, który wygrał dwa pierwsze biegi z ogromną przewagą nad resztą stawki.

Biegiem, na który wszyscy zgromadzeni na stadionie w Underze czekali, był z pewnością pojedynek (nr 9) wspomnianych wcześniej Fricke’a i Chrisa Holdera. Pięciokrotny triumfator Indywidualnych Mistrzostw Australii i tym razem nie mógł sobie dopisać do programu „trójki”, bo jego młodszy rywal od samego początku zdominował wyścig i pewnie dowiózł do mety komplet punktów. Ciekawie było natomiast w biegu jedenastym. Tam gorzej wystartował świetnie spisujący się tego dnia Lidsey. Chwilę później udało mu się wyprzedzić po zewnętrznej Todda Kurtza i Zane’a Kelehera. Pościg za prowadzącym Tungate’m jednak nie okazał się udany i Lidsey stracił pierwszy punkt w zawodach.

Ostrzyć zęby można było sobie na rywalizację najmocniejszych po trzech seriach Fricke’a i Lidseya. Nieoczekiwanie obaj faworyci zostali na starcie biegu trzynastego i musieli ścigać jadących przed nimi Nicka Morrisa i Jordana Stewarta. Ostatecznie zawodnik Betard Sparty zdołał przedrzeć się na drugą pozycję, a rezerwowy Fogo Unii Leszno zakończył wyścig bez zdobyczy punktowej. W szesnastej gonitwie w końcu swego dopiął Chris Holder. „Crispy” po manewrze na drugim łuku wysunął się na prowadzenie i trzymając się zewnętrznej części toru wjechał pierwszy na metę.

Przed ostatnią serią zawodów trudno było wyrokować, kto znajdzie się w najlepszej trójce, a kto zapewni sobie awans do finału B. Faworyci w decydującym momencie jednak nie zawiedli i zarówno Fricke, jak i Holder zakwalifikowali się bezpośrednio do finału. Do tej dwójki dołączył Lidsey, który zajął trzecie miejsce po zasadniczej części zawodów dzięki wygranej w biegu dwudziestym. O awans do najważniejszego wyścigu dnia starać się musiał natomiast trzeci z liderów po dwóch rundach mistrzostw – Rohan Tungate. Oprócz niego miejsca na pozycjach 4-7 zajęli: Nick Morris, Jack Holder i Justin Sedgmen.

W finale B pewnie zwyciężył Tungate, który świetnie rozegrał pierwszy łuk i zostawił resztę rywali daleko w tyle. Obrońca tytułu powodów do radości nie miał natomiast w finale A. Zawodnik z Kurri Kurri upadł na drugim łuku pierwszego okrążenia i został wykluczony. W powtórce pewne zwycięstwo odniósł Fricke, z którym Chris Holder zdołał nawiązać walkę tylko na pierwszym okrążeniu.

Zawody w Underze obfitowały w zdecydowanie więcej akcji na trasie niż turniej w Mildurze. Na zwycięstwo Chrisa Holdera w poprzednich zawodach wyraźnie odpowiedział Max Fricke, który – gdyby nie słaby start do biegu trzynastego – zapewne zdobyłby komplet punktów.

Czwarta runda rywalizacji o miano najlepszego żużlowca Australii odbędzie się 9 stycznia w Wodondze.

BARTOSZ RABENDA

Wyniki 3. rundy Indywidualnych Mistrzostw Australii:

1. Max Fricke 18 (3,3,3,2,3,4)

2. Chris Holder 15 (2,2,2,3,3,3)

3. Jaimon Lidsey 13 (3,3,2,0,3,2)

4. Rohan Tungate 11 (3,1,3,3,1,w) + 1 miejsce w finale B

5. Jack Holder 10 (1,2,3,2,2) + 2 miejsce w finale B

6. Nick Morris 11 (1,2,2,3,3) + 3 miejsce w finale B

7. Justin Sedgmen 9 (2,3,0,3,1) + 4 miejsce w finale B

8. Brady Kurtz 9 (3,1,1,2,2)

9. Sam Masters 9 (2,3,1,2,1)

10. Jordan Stewart 6 (1,0,3,1,1)

11. Todd Kurtz 5 (2,1,0,0,2)

12. Zane Keleher 5 (0,1,1,1,2)

13. Ryan Douglas 3 (0,2,u,1,u)

14. Kye Thomson 2 (w,0,2,w,0)

15. Zach Cook 2 (1,0,0,1,0)

16. Ben Cook 1 (0,0,1,0,0)

17. Josh Pickering – nie startował

18. Jack Morrison – nie startował

Klasyfikacja przejściowa Indywidualnych Mistrzostw Australii po trzech z pięciu zaplanowanych rund:

1. Max Fricke 48

2. Chris Holder 45

3. Rohan Tungate 41

4. Jack Holder 31

5. Brady Kurtz 29

5. Sam Masters 29

7. Jaimon Lidsey 28

8. Nick Morris 26

9. Jordan Stewart 23

10. Ryan Douglas 19

11. Todd  Kurtz 17

12. Justin Sedgmen 14

13. Ben Cook 12

14. Zane Keleher 11

15. Kye Thomson 8

16. Zach Cook 6

17. Josh Pickering 1