fot. Mateusz Dzierwa
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Peter Ljung, lider Unii Tarnów i trzeci zawodnik Nice 1. Ligi Żużlowej pod względem średniej, przyznaje, że w ogóle nie jest zaskoczony faktem, iż PGG ROW Rybnik wygrał ligę.

Miniony sezon nie był zły dla tarnowian – Jaskółki odpadły w półfinałach po przegranej z późniejszym tryumfatorem czyli ROW-em Rybnik. – Rybniczanie mieli świetny zespół – przyznaje lider Unii, Peter Ljung. – Zasłużyli na awans, na trybunach zawsze dużo ludzi, fajna atmosfera. Taki zespół powinien być w ekstralidze – dodaje.

Drużyna z Tarnowa nie powalczyła w tym roku o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. – Pewnie, że jestem trochę rozczarowany, bo chciałem dla swojego zespołu jak najlepiej – mówi Szwed. – Jednak przed sezonem mało kto liczył, że w ogóle znajdziemy się w fazie play-off, a nam się to udało. Przegraliśmy w półfinałach z późniejszymi zwycięzcami, więc też nie mamy się przecież czego wstydzić – zauważa Ljung.

Szwedzki zawodnik pokazał w minionym sezonie, że potrafi być naprawdę pożyteczny dla swojego zespołu. Niewątpliwie ktoś taki przydałby się tarnowianom w przyszłym sezonie. Czy jednak Peter Ljung myśli o startach w barwach Jaskółek w sezonie 2020? – Zobaczymy, co przyniesie przyszłość – kończy tajemniczo Szwed.

MICHAŁ CZAJKA

ZOBACZ TAKŻE: