Tradycyjnie już podsumowujemy ostatnią kolejkę PGE Ekstraligi. Oto ci zawodnicy, którzy zasłużyli, naszym zdaniem, na pochwałę, jak i ci, którym należą się słowa krytyki za ostatnie występy.
Lista Hop
- Andreas Jonsson (Speed Car Motor Lublin). Oczywiście pierwszoplanową postacią w meczu z Toruniem w ekipie z Lublina był Mikkel Michelsen. My jednak honorujemy Andreasa Jonssona, który powrócił na tor po kontuzji. Zaliczył najlepszy występ w tym sezonie, zdobywając siedem punktów oraz bonus i zapisując na swoim koncie pierwszą trójkę.
- Jason Doyle (Get Well Toruń). Jasona wyróżniamy, gdyż w piątek jako jedyny zawodnik gospodarzy skutecznie walczył z rywalami. Szkoda tylko, że takich zawodników jak Doyle gospodarze nie mogą sklonować. W meczu z Lublinem Australijczyk wywalczył czternaście punktów.
- Jakub Jamróg (Betard Sparta Wrocław). W ogólnym rozrachunku meczowym ekipa z Częstochowy poprzeczki wysoko wrocławianom nie postawiła. Pomimo tego Jakub Jamróg, który wywalczył jedenaście punktów oraz bonus zasługuje na wyróżnienie i miejsce na naszej liście Hop.
- Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno). Ostatnie miejsce na naszej liście przyznajemy Dominikowi Kuberze, który oprócz Sajfutdinowa oraz Pawlickiego w największy sposób przyczynił się do wygranej swojego zespołu w Zielonej Górze. Kubera zapisał na swoim koncie osiem punktów oraz bonus.
Lista Bęc
- Jack Holder (Get Well Toruń). Po raz kolejny młodszy z Holderów pokazuje, że ma problemy z ustabilizowaniem swojej formy na polskich torach w tym sezonie. W meczu z Lublinem pojawił się na torze trzykrotnie i trzykrotnie do parkingu powracał z „niczym”.
- Szymon Woźniak (truly.work Stal Gorzów). Słaby występ tym razem zanotował w meczu z Grudziądzem Szymon Woźniak. Trzy punkty wywalczone w trzech startach to nie jest zdecydowanie to, na co liczył ze strony zawodnika trener Stanisław Chomski.
- Fredrik Lindgren (for.BET Włókniarz Częstochowa). Kompletnie nie wyszedł tym razem występ Lindgrenowi przeciwko ekipie z Wrocławia. Szwed na Stadionie Olimpijskim był cieniem samego siebie i zapisał na swoim koncie zaledwie pięć punktów w sześciu startach. Trzykrotnie kończył swoje starty na ostatnim miejscu.
- Patryk Dudek (Stelmet Falubaz Zielona Góra). Tym razem Patrykowi z pewnością nie wyszedł mecz tak jak i on by sam sobie tego życzył. Dwa zwycięstwa, dwa zera i jedynka to nieco poniżej poziomu do jakiego zdążył wychowanek Falubazu przyzwyczaić swoich fanów.
ŁUKASZ MALAKA
Żużel. Jest reakcja Głównego Partnera Unii! Zapytaliśmy o przelewy z Małopolski!
Żużel. Detoks od żużla mu… pomógł! Jasiński mówi, że bawi się jazdą!
Żużel. Mamy w żużlu… zakaz wyprzedzania? Kurtz skrzywdzony przez sędziego?
Żużel. Lider chce rozwiązać kontrakt z Unią! Fazy play-down… nie będzie?!
Żużel. Ekstraligowiec na celowniku PSŻ-u? Prezes dosadnie komentuje!
Żużel. „Hot Scott” wraca po kontuzji! Transferowy hit