Szwed Antonio Lindbaeck ma za sobą jeden z najgorszych sezonów w karierze. Zarówno w cyklu Grand Prix, jak i w barwach RM Solar Falubazu Zielona Góra spisywał się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Sam zainteresowany na łamach szwedzkiej prasy zapewnia, że z polską ligą jeszcze się nie pożegnał. Zasadne wydaje się zatem pytanie, gdzie Szwed może wystartować? Z całą pewnością miejsca w PGE Ekstralidze dla niego nie będzie.
Ze względu na słaby sezon trudno spodziewać, się aby Szwedowi zaufał któryś z ekstraligowych klubów, tym bardziej w dobie wprowadzenia nowych przepisów. Najniższa klasa rozgrywkową również odpada, ale ze względu na wymagania finansowe zawodnika. Trop wiedzie zatem do eWinner 1. Ligi. Właśnie tam Lindbaeck widzi okazję do odbudowania się.
Do pierwszoligowych klubów trafiły oferty zawodnika. Jak udało nam się ustalić, jednym z klubów jest bydgoska Polonia. To właśnie ze względu na ewentualne „przymiarki” do drużyny znad Brdy zawodnik znalazł się na liście startowej Turnieju Asów, który jednak zostało odwołane.
Pytany o Lindbaecka prezes bydgoskiego klubu – Jerzy Kanclerz kategorycznie odmawia komentarza. Jak stwierdził nie ma zamiaru zabierać głosu w okresie „przedtransferowym”. Wiemy jednak, że Szwed nie zajmuje wysokiego miejsca na liście priorytetów Polonii.
A moze ROW? Mrozek go przygarnie😁
Wszędzie tylko nie do Łodzi
Tak jak sie czyta to kazdy sklada ofertę Bydgoszczy. Pan Jurek bedzie mial z czego wybierać. Tak na poważnie zawzse chodzi o pieniądze- kwestia kto ile zażąda i na jakich warunkach. Nie oszukujmy sie dobry zawodnik moze zaśpiewać ciekawa sumę a nie zawsze stać dany klub na takich zawodników. Poki co Polonia zostawiła 2 swoich zawodników- młodych i walczących i nie wiem czy Antonio by pasowal do tej ekipy.
Szczerze to pan Kanclerz niech się zajmie zgaduj zgadują w radiu a nie prowadzeniem drużyny
Żużel. Kończyłby dziś 45 lat. W Hastings zadzwonił telefon…
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider
Żużel. Co ze zdrowiem Buczkowskiego? Bajerski mówi o gotowości na Orła
Żużel. Pawlicki nie jest zadowolony po GKM-ie. „Mogliśmy wygrać wyżej”
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej