Jak informowaliśmy wcześniej, Artiom Łaguta za pośrednictwem swojego polskiego klubu – Betard Sparty Wrocław – zgłosił się do jutrzejszego egzaminu na licencję „Ż” w Zielonej Górze. Władze polskiego żużla nie zmieniają jednak swojego stanowiska i odmówiły zawodnikowi.
Decyzja dotycząca wykluczenia Rosjan z międzynarodowych oraz polskich rozgrywek zapadła już ponad trzy tygodnie temu. Artiom Łaguta dąży jednak do wystartowania w lidze poprzez uzyskanie polskiej licencji. Jednym z kroków było więc zgłoszenie się do wtorkowego egzaminu, który będzie się odbywał na domowym obiekcie Stelmet Falubazu Zielona Góra.
– Reprezentując zawodnika rzeczywiście zgłosiliśmy go do udziału w egzaminie, ale otrzymaliśmy odpowiedź odmowną – zakomunikował Adrian Skubis, oficer prasowy Betard Sparty, na łamach WP Sportowe Fakty.
Najważniejsze osoby w polskim żużlu dalej twardo stoją więc przy wykluczeniu z rozgrywek także zawodników z obywatelstwami. Michał Sikora, prezes PZM, w rozmowie z naszym portalem zaraz po ogłoszeniu decyzji podkreślał, że nie wyobraża sobie wydania zawodnikom polskich licencji chociażby z uwagi na fakt, że mogłoby to doprowadzić do sytuacji, w której jednemu z nich należałoby odegrać Mazurka Dąbrowskiego po wygranej w polskiej rundzie cyklu Grand Prix.
Artiom Łaguta za pośrednictwem klubu został zgłoszony do egzaminu na licencję „Ż”! Czyli został zgłoszony przez Radę Nadzorczą Sparty Wrocław, gdzie prezesem jest Andrzej Rusko, który już w ciekawy sposób, dzięki swoim układom i koneksjom, naturalizował z dnia na dzień Gleba Czugunowa. Co najmniej dwa lata i dodatkowo obwarowane powinny dotyczyć
Nagle … po 24 lutego 2022 Artiom Łaguta stwierdził że polski paszport może mu posłużyć do czegoś innego niż przekraczanie granic? Jakoś do tej pory ciągle się wypowiadał że jest Rosjaninem z krwi i kości!!! Nagle zmienił zdanie?
Nie jestem fanem pana prezesa Michała Sikory, ale tu ma On całkowitą rację. Ja też nie wyobrażam sobie, w obecnej sytuacji, grania Mazurka Dąbrowskiego Łagucie, albo Sajfutdinowowi.
I tak dodam: Panie prezesie Rusko czy pan nie ma pan sumienia? Nie jest panu wstyd?
„Co najmniej dwa lata i dodatkowo obwarowane powinny dotyczyć” – Gdzieś mi zginął tekst.
Co najmniej dwuletnia karencja po naturalizacji, obwarowana paragrafami, powinna dotyczyć zawodników ubiegających się o Polska licencję „Ż”. Taki zapis powinien znaleźć się w Regulaminie PZM.
Moim zdaniem był to czysty wybieg ze strony Sparty, która dobrze wie, że nic w tym temacie nie wskóra, ale zawsze przed Artiomem może zaświadczyć, że zrobiła wszystko by ten jeździł w Sparcie pomimo zakazu dla Rosjan. Takie działanie może mieć kluczowe znaczenie po dopuszczeniu Rosjan do ligi, wtedy Artiom z „wdzięczności” zostanie w Sparcie 🙂
Nie jetem przekonany. Przecież Motor Lublin, który najszybciej zareagował i odsunął Grigorija Łagutę od rozgrywek Ekstraligowych nie pożegnał Griszy, ale go po prostu zawiesił.
Absolutnie jestem za wykluczeniem Rosjan z rozgrywek sportowych, ale do czasu. Przecież ktoś Putinowi ukręci w końcu łeb i skończy się ta bezsensowna wyniszczająca wojna. Jednak do czasu zakończenia WOJNY w Ukrainie wszyscy sportowcy z Rosji i Białorusi muszą być ODSUNIĘCI!
Żużel. Niedzielne mecze eWinner 1. Ligi: Łatwe przeprawy faworytów? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Jak „dobry” niemiecki żołnierz uratował życie legendy polskiego speedwaya
Żużel. Niedziela z PGE Ekstraligą: Lider z wizytą w Lesznie, hit kolejki pod Jasną Górą (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Bartłomiej Kowalski: Walka z Kacprem Gomólskim była ostra, ale fajna (WIDEO)
Piłka nożna. Eric Cantona: „Nie interesuje mnie mundial w Katarze”
Żużel. Kacper Woryna: Nikt nie jest w stanie mnie bardziej zmotywować, niż ja sam