Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Widok śniegu w zimie niedługo odejdzie do lamusa. W tym roku mieszkańcy zwłaszcza Polski zachodniej prawdopodobnie nie mieli jeszcze okazji ujrzeć spadających płatków śniegu z nieba. Ciepłe dni teoretycznie powinny sprzyjać dobrej kondycji torów żużlowych i umożliwić wcześniejszy start treningów. Czy na pewno? Tomasz Walczak opowiada o aktualnym stanie toru przy W69

– Tor został świetnie przygotowany do zimy, jednak wcale nie oznacza to, że uda nam się szybko na niego wyjechać. Mamy sporo deszczowych dni, co sprawia, że nawierzchnia jest bardzo rozmoczona. Wszystko zależy oczywiście od pogody. Poczekamy do połowy lutego, może początku marca. Jeśli pogoda będzie sprzyjać, chcielibyśmy wyjechać potrenować jeszcze przed początkiem sparingów – mówi kierownik Falubazu.