Medaliści MIMP 2019. Od lewej Kubera, Miśkowiak i Lampart. Czy przynajmniej jednego z nich zobaczymy w Pardubicach na końcowym podium IMŚJ?
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Sezon 2019 to już historia, dlatego myślami wybiegamy już w przyszłość. Tym razem postaramy się przeanalizować sytuację kadrową w zestawieniach juniorskich poszczególnych drużyn PGE Ekstraligi przed nadchodzącymi rozgrywkami.

Zestawienie zaczynamy od teoretycznie najmocniejszej formacji juniorskiej, którą powinien dysponować Speed Car Motor Lublin. Parę młodzieżowców lubelskich Koziołków będzie tworzył ubiegłoroczny Indywidualny Mistrz Europy Juniorów Wiktor Lampart oraz złoty medalista Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów Wiktor Trofimow. Do dyspozycji trenera Macieja Kuciapy będą również Kacper Gosik, Radosław Pyrchla czy Maksymilian Śledź. W zeszłym roku młodzieżowcy Motoru spisywali się kapitalnie, przyczyniając się do utrzymana drużyny w PGE Ekstralidze. Kolejny sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej może być jeszcze lepszy, a w juniorach ekipy Koziołków drzemie największy potencjał.

O swoich juniorów nie powinni martwić się kibice Fogo Unii Leszno, która od lat pokazuje innym klubom w Polsce, jak powinno się szkolić młodzież. Do grona seniorów dołączył Bartosz Smektała, co niewątpliwie jest osłabieniem formacji juniorskiej, która mimo to nadal wygląda bardzo imponująco. Liderem wśród młodzieżowców będzie zeszłoroczny brązowy medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów Dominik Kubera. U jego boku powinniśmy oglądać Szymona Szlauderbacha, który w ostatnich latach zbierał doświadczenie na torach 2. Ligi Żużlowej. W kadrze mistrzów Polski znajdują się również Kacper Pludra, Krzysztof Sadurski, Hubert Ścibak i Tymoteusz Picz. W sezonie 2020 juniorzy leszczyńskiej Fogo Unii ponownie będą objeżdżać się na drugoligowym froncie w barwach drużyny rezerw z Rawicza.

Dominik Kubera.

Bardzo obiecująco wygląda zestawienie młodzieżowców forBET Włókniarza Częstochowa. Po odejściu Michała Gruchalskiego, który zakończył starty w gronie juniorów, miano lidera wśród częstochowskich młodzieżowców będzie dzierżył Jakub Miśkowiak. Utalentowany 18-latek zdobył w minionym sezonie tytuł Młodzieżowego Indywidualnego Mistrza Polski oraz Brązowy Kask. Formację juniorską uzupełnią najprawdopodobniej Mateusz Świdnicki lub Bartłomiej Kowalski. Wspomniani zawodnicy reprezentowali Włókniarz w rozgrywkach o Drużynowe Mistrzostwo Polski Juniorów, gdzie zdobyli srebrny medal.

Zmiany nastąpią również w Betard Sparcie Wrocław. Do grona seniorów dołączył ubiegłoroczny Indywidualny Mistrz Świata Juniorów Maksym Drabik. W nadchodzącym sezonie trener Dariusz Śledź będzie miał do dyspozycji Przemysława Liszkę, Mateusza Panicza, Wiktorię Garbowską i być może Patryka Wojdyło. Na początku grudnia pojawiła się informacja, że do Wrocławia trafią bracia Michał i Bartosz Curzytkowie, którzy byli łakomym kąskiem na giełdzie transferowej. Wygląda na to, że sztab szkoleniowy ekipy z Wrocławia będzie miał z kogo wybierać. Pytanie, czy uda się, chociaż w jakimś stopniu, załatać dziurę po Maksymie Drabiku, który był kluczowym zawodnikiem Sparty w poprzednich sezonach.

Poprzedni sezon dla juniorów Stelmet Falubazu Zielona Góra miał słodko-gorzki smak. Młodzi zawodnicy Falubazu spisywali się poniżej oczekiwań. Jednak im dalej w sezon, tym było lepiej. Ogromnym sukcesem juniorów z Zielonej Góry był wywalczony na torze w Grudziądzu złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. W przyszłym sezonie formację juniorską Stelmet Falubazu będą tworzyć Norbert Krakowiak, Damian Pawliczak, Mateusz Tonder, Jakub Osyczka, Nikodem Bartoch, Damian Boduch, Sebastian Helwig oraz Nile Tufft. Warto również przypomnieć rewanżowy mecz o brązowy medal PGE Ekstraligi, kiedy to Krakowiak i Pawliczak pojechali kapitalne zawody i pokonywali znacznie bardziej doświadczonych zawodników. W młodzieżowcach drużyny z Winnego Grodu tkwi wielki potencjał i mogą pozytywnie zaskoczyć w nadchodzącym sezonie.

Norbert Krakowiak.

Duże zmiany nastąpią w formacji juniorskiej MrGarden GKM-u Grudziądz. Z drużyną pożegnali się kończący wiek juniora Patryk Rolnicki (przeszedł do Rzeszowa) oraz Kamil Wieczorek (dołączył do Krosna). Podstawowym młodzieżowcem ekipy z Grudziądza pozostanie Marcin Turowski, który w minionym sezonie poczynił duży progres i osiągnął najlepszą średnią wśród juniorów GKM-u. Zestawienie młodzieżowców uzupełnią Damian Lotarski, Fabian Lotarski, Kacper Łobodziński oraz powracający z wypożyczenia w Gdańsku Denis Zieliński. Na papierze formacja juniorska zespołu z Grudziądza wygląda dużo gorzej niż w poprzednim roku i ponownie ciężar zdobywania punktów w spotkaniach ligowych będzie spoczywał na seniorach GKM-u Grudziądz.

Sytuacja kadrowa wśród młodzieżowców Truly.work Stali Gorzów nie jest do końca jasna. Wciąż nie znamy ostatecznej decyzji Rafała Karczmarza odnośnie jego startów w przyszłym sezonie, choć należy się spodziewać zakończenia przygody ze speedwayem. Natomiast do dyspozycji trenera Stanisława Chomskiego będą Mateusz Bartkowiak, Kamil Pytlewski, Wiktor Jasiński oraz Kamil Nowacki, który poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowej Arged Malesa TŻ Ostrovii. Z pewnością kibice liczą na Mateusza Bartkowiaka, który w debiutanckim sezonie wykręcił średnią 0,618 pkt/bieg. Utalentowany gorzowianin dopiero zaczyna swoją przygodę z żużlem i w kolejnym sezonie może zanotować duży progres.

Na papierze najmniej imponującym zestawieniem juniorów będzie dysponował beniaminek PGE Ekstraligi – PGG ROW Rybnik. Miniony sezon był ostatnim w gronie juniorów dla Roberta Chmiela, który był najlepszym młodzieżowcem w Nice 1. Lidze Żużlowej. Prezes Mrozek ogłosił, że na liście życzeń rybnickiego klubu byli bracia Curzytkowie. Jednak do transferu utalentowanych braci nie doszło. W nowym sezonie parę juniorską Rekinów będą tworzyli prawdopodobnie Przemysław Giera i Mateusz Tudzież. Obaj zawodnicy mają duży potencjał, jednak do tej pory nie mieli okazji rywalizować na tak wysokim poziomie. W obwodzie pozostają również Dominik Tyman, Błażej Wypior, Kacper Duda czy Kacper Kłosok. Młodzi rybniczanie przystąpią do rozgrywek bez większej presji, co może przynieść im same korzyści.

Mateusz Tudzież.

DOMINIK NICZKE