fot. Stal Gorzów
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wtorkowe zarządzenie premiera Mateusza Morawieckiego o odwołaniu wszystkich imprez masowych w kraju ma również wpływ na żużel. Zaplanowane na weekend mecze sparingowe w Opolu i Zielonej Górze nie dojdą do skutku, w Toruniu Apator z Motorem Lublin pojedzie przy pustych trybunach, a gorzowski Memoriał Edwarda Jancarza został przełożony.

– XVII Memoriał Edwarda Jancarza zaplanowany na 28 marca zorganizowany zostanie w innym terminie, który podamy do informacji w osobnym komunikacie. O możliwości i zasadach zwrotu biletów na Memoriał poinformujemy w najbliższym czasie na naszej stronie i w mediach społecznościowych. Prosimy o wyrozumiałość i zrozumienie zaistniałej sytuacji – tłumaczy Stal Gorzów w oficjalnym komunikacie.

Ściganie odwołano w Opolu i Zielonej Górze. Falubaz i Kolejarz najpierw w sobotę miały jeździć na torze drugoligowca (w tym tygodniu już tam trenował), a dzień później miało dojść do rewanżu w Zielonej Górze.

– W gronie działaczy i trenerów ustaliśmy, że nie ma co ryzykować i podjęliśmy decyzję o odwołaniu obu sprawdzianów – mówi Zygmunt Dziemba, prezes Kolejarza, w klubowych mediach. – Co prawda jest zakaz organizacji imprez masowych, ale w naszej opinii nie ma znaczenia, czy przyjdzie 1000 osób, czy 100. Zresztą jak przy ograniczeniu liczby widzów wybrać tych, którzy mogą zobaczyć zawody. Dlatego mecze się nie odbędą. Będziemy trenować we własnym gronie, ale nie będzie możliwości przyjścia na trening. Mamy jednocześnie nadzieję, że sytuacja szybko się unormuje i niebawem kibice zobaczą żużlowców na torze – dodaje.

Pojadą za to w Toruniu, ale spotkanie miejscowego Apatora ze Speed Car Motorem Lublin będzie zamknięte dla publiczności.