Wszystko wskazuje na to, że Jason Doyle nie będzie narzekał na nudę w sezonie 2020. Australijczyk wystartuje w lidze szwedzkiej, angielskiej, polskiej, a ostatnio okazało się, że również w duńskiej.
Były mistrz świata podpisał umowę z Holsted Tigers. – Nie odjadę oczywiście pełnego sezonu w lidze duńskiej, ale w kilku spotkaniach się pojawię – mówi Jason Doyle. – Bardzo się cieszę, że będę miał możliwość zaprezentowania się w barwach klubu z Holsted – to będzie wspaniały rok – dodaje zawodnik.
Jak na razie wiadomo, że Doyle w sezonie 2020 pojedzie dla Vastervik, Swindon a w Polsce jest najczęściej wiązany z Włókniarzem Częstochowa.
ZOBACZ TAKŻE:
Żużel. Apator powinien dzwonić do Zagara? Baron jasno mówi o Przedpełskim
Żużel. Spodziewali się najtrudniejszego meczu. Kapitan dumny z bydgoskich juniorów
Żużel. Weszli do Stali „na wnuczka”. Wraz z klubem budują markę
Żużel. To będzie jego przełomowy sezon? Ma szansę zaistnieć w Polsce
Żużel. Sajfutdinow zaakceptował to, co jest. Wciąż chce zrealizować marzenie z dzieciństwa
Żużel. We Wrocławiu wykreował się lider Falubazu? Hampel: Chciałbym tak jechać cały sezon