fot. Facebook Redcar Bears Speedway.
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Trudna sytuacja spowodowana przez pandemię koronawirusa nie przeszkodziła ekipie Redcar Bears Speedway w zorganizowaniu swojej tradycyjnej, wielkanocnej zbiórki. Działacze i kibice angielskiej ekipy uzbierali ponad 1100 funtów, które przeznaczyli na szpital w Middlesbrough.

Klub z północnej Anglii co roku zbiera środki na zakup smakołyków i prezentów dla pacjentów i personelu z Uniwersyteckiego Szpitala Jamesa Cooka w Middlesbrough. Tradycją jest też to, że upominki wręczane są przez zawodników i pracowników ekipy Redcar Bears. Z wiadomych przyczyn, w tym roku żużlowcy nie mogli dostarczyć prezentów osobiście.

Problem rozwiązali jednak pracownicy marketingu angielskiej ekipy, którzy skontaktowali się platformą JustGiving. Dzięki współpracy z tą organizacją, wspomniane upominki, zgodnie z procedurami bezpieczeństwa, trafiły do szpitala.

– To, czego byłem świadkiem w ciągu ostatnich kilku dni było wzruszające i pokorne. Mieliśmy wiele wyzwań w tym roku i w pewnym momencie naprawdę nie sądziłem, że to się uda. Claire James i Ian Drinkel jednak nie poddawali się i wszystko się udało. To jest nasz sposób na to, by dać coś tym niesamowitym ludziom i mam nadzieję, że przyniesie to trochę radości w trudnych czasach – skomentował akcję szef ekipy Niedźwiedzi, Jitendra Duffill.