Z prawej Jerzy Kanclerz. fot. Jakub Soboczyński
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wszystko wskazuje na to, że prezes Polonii Bydgoszcz, Jerzy Kanclerz to prawdziwy tytan pracy. W momencie kiedy inni pierwszy dzień Świat Bożego Narodzenia spędzali z najbliższymi, Jerzy Kanclerz… pracował w bydgoskim klubie. 

– Tak się akurat składa, że koniec roku wymaga porządkowania w klubie wielu spraw pod kątem papierkowym oraz księgowym. Są rzeczy, których do tej pory, przyznaję, jeszcze nie robiłem i jako prezes muszę się z nimi po prostu zaznajomić. Faktycznie pierwszy dzień Świat Bożego Narodzenia spędziłem w dużej części, wraz z małżonką, na pracy w klubie. Dzisiaj, w sobotę, też od rana pracuję w klubie. Wszystko musi być dokładnie i porządnie zrobione. Stąd nie patrząc na okres świąteczny po prostu pracuję – mówi nam prezes bydgoskiej Polonii. 

Kilka dni temu działacze bydgoskiej Polonii pochwalili się nowym zawodnikiem. Jest nim młodziutki, 14-letni Wiktor Przyjemski, który w klasie 250 cm wygrał choćby Puchar PGE Ekstraligi. 

–  Nie ma klubu bez młodzieży. Będziemy robili wszystko, aby przyciągać do klubu w przyszłości jak najwięcej młodych zawodników. O Wiktorze mogę powiedzieć tyle, że widziałem go już na torze na normalnym żużlowym motocyklu i w moim odczuciu ma papiery na klasowego zawodnika. Co pokaże przyszłość, zobaczymy. Prognozy są jak najbardziej optymistyczne. Chcemy, aby 28 maja Wiktor zdał żużlową licencję – kontynuuje Jerzy Kanclerz.

Za kilka dni koniec roku. Włodarz bydgoskiego klubu przyznaje, że w Sylwestra pracował w klubie już nie będzie, ale spędzi go na… stadionie prowadzonego przez siebie klubu. 

– Sylwestra spędzamy z rodziną i najbliższymi na imprezie sylwestrowej, którą organizujemy tutaj, w restauracji na bydgoskiej Polonii. Będzie środowisko żużlowe, wojskowe, a także osoby wywodzące się z hokeja na trawie, ponieważ akurat mija trzydzieści lat mojej działalności w tym sporcie. Na pewno będzie sympatyczna zabawa. Korzystając z okazji życzę wszystkim kibicom i czytelnikom wszystkiego najlepszego w 2020 roku – podsumowuje Jerzy Kanclerz. 

ŁUKASZ MALAKA