ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz pokonała ostatnio na własnym torze ekipę z Poznania 47:43. Pozycja wicelidera i udział w play-off to wykonanie planu jaki przed sezonem zakładał Jerzy Kanclerz. O planach na rundę finałową oraz o aktualnej sytuacji w rozmowie z prezesem bydgoskiego klubu poniżej.
Panie Jerzy, wygrana z Poznaniem z pewnością cieszy…
Jak najbardziej. Fajne emocjonujące widowisko zakończone naszą wygraną. To najważniejsze. Po minach prezesa z Poznania oraz Tomka Bajerskiego widziałem, że też chyba nie narzekali, ponieważ wywieźli z Bydgoszczy punkt bonusowy. Można więc powiedzieć, że obie strony zadowolone i rozstały się w pokoju.
Co ważne podkreślenia, ponownie zasiadło sporo fanów żużla na stadionie przy ulicy Sportowej…
Tak, to prawda. Bardzo im w imieniu swoim oraz klubu za liczne przybycie dziękuję. Ich obecność pokazuje, że warto ten żużel w Bydgoszczy robić i oby tylko było coraz lepiej.
W rozmowie przed sezonem mówił Pan: „Interesują mnie trzy rzeczy – play-off, odzyskanie kibiców oraz stabilizacja finansowa klubu…”
Jak widać, staram się ten plan realizować. Play-off mamy już zapewniony, kibice powoli znów przekonują się do żużla w Bydgoszczy, a cele finansowe też realizujemy na bieżąco. Tu odsłonię trochę kulis i powiem, że za ostatni mecz zapłaciliśmy już nazajutrz. Zawodnikom oraz osobom funkcyjnym. Jeśli jest wszystko płacone na bieżąco, to, proszę mi wierzyć, jest lepsza atmosfera i zawodnicy czują się zdecydowanie bardziej komfortowo.
Reasumując – wszystko działa pod Pana okiem jak w szwajcarskim zegarku…
Ha ha, Szwajcaria to jeszcze nie jest, ale zapewniam, że staramy się robić wszystko tak, aby to nasze przedsięwzięcie miało ręce i nogi. Powoli działamy do przodu.
Z kim Polonia spotka się w finale Play-off?
Widzę, że ostro pan wybiega do przodu. Najpierw musimy patrzeć na siebie, aby w tym finale się znaleźć. Play-off to zupełnie nowe rozdanie. Doskonale pan o tym wie. Ja w głowie to sobie jakoś układam i wychodzi, że półfinał pojedziemy z Opolem, a Poznań z Krosnem. Co przyniesie życie, zobaczymy, ale oczywiście chcemy jechać w finale.
Z dobrymi wynikami łatwiej o sponsorów?
Tak, na pewno. Jeszcze raz dziękuję kibicom, którzy nas wspierają oraz wszystkim pomocnym firmom. Nie ukrywam, że przed fazą play-off na pewno będziemy chcieli się delikatnie sprzętowo dozbroić i być może sponsorzy nam w tym pomogą.
Sprzętowo i nie tylko. Wielu mówi, że w fazie play-off plastron Polonii przywdzieje ponownie Greg Hancock…
Wie pan, wielu mówi o wszystkim. Taka jest prawda. Powiem tak – aby była pełna jasność sytuacji. Na tę chwilę takiego tematu nie ma, ale co przyniesie przyszłość, zobaczymy. Z Gregiem znam się, rozmawiamy ze sobą, ale to nie jest tak, że na 100 procent będzie u nas jeździł. Greg ma w tej chwili swoje prywatne sprawy na głowie i należy to uszanować. Poza tym Greg w tym sezonie nie jeździł jeszcze, choć z drugiej strony na pewno by sobie poradził. Wszystkie informacje, które gdzieś krążą nie mają na tę chwilę żadnego potwierdzenia w stanie faktycznym.
Rozmawiał ŁUKASZ MALAKA
Żużel. ROW bliżej Ekstraligi! Perfekcyjny mecz Kurtza! (RELACJA)
Żużel. Spora kontrowersja w Rybniku! Buczkowski nie powinen być wykluczony?
Żużel. Zagar nie kończy kariery! Znów pojawi się na torze
Żużel. Były gwiazdor Wybrzeża wraca na tor! Namawiano również… Hancocka!
Żużel. Staszewski zdradza kulisy transferu Krakowiaka. Potwierdził też nowy klub Musielaka
Żużel. Poważnie podchodzi do sprawy. Znalazł klub w Polsce!