Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Po ostatniej kolejce PGE Ekstraligi jednym z tematów do dyskusji było przyznawanie kartek w naszym kochanym żużlu. Komu? Za co? Czy sędzia postąpił słusznie?

W piłce nożnej to może trudno wyobrazić sobie mecz bez kartek (choć oczywiście i takie się zdarzają), ale jednak kibice żużla raczej nie są specjalnie przyzwyczajeni do takich decyzji sędziowskich. Co więcej, dyskusja w ostatnim magazynie PGE Ekstraligi pokazała, że chyba sędziowie niedługo w ogóle nie będą wiedzieli, kiedy je dawać.

Wyobraźmy sobie taką sytuację – młody, ambitny polski sędzia – Zenek „Sokole Oko” chce być najlepszy w swoim fachu i po każdej kolejce śledzi również to, co radzi „szef wszystkich szefów”, czyli Leszek Demski. A tu w niedzielę nasz bohater trochę zaczyna błądzić?

Maciek Janowski za to, że wjechał w Buczkowskiego łapie żółtą kartkę i pan Leszek nie ma raczej zastrzeżeń do decyzji arbitra. Idziemy dalej – Patryk Rolnicki po faulu na Maxie Fricke również zostaje upomniany przez sędziego żółtą kartką. Tu już Leszek Demski zauważa, że śmiało mogła być kartka czerwona, bo wychowanek Unii Tarnów nie zrobił nic, by w młodego Australijczyka nie wjechać.

Zenek myśli, myśli i powiedzmy, że tak sobie tłumaczy – no dobra, Janowski faulował, ale bardziej przeszarżował niż chciał coś złego zrobić „Buczkowi”. Rolnicki zachował się brzydko, więc i czerwoną można było dać. Jakaś logika w sumie w tym chyba jest.

Wszystko jednak psuje naszemu bohaterowi sytuacja z Torunia, gdzie Matej Zagar sfaulował Jasona Doyle’a. Słoweniec za to został wykluczony, ale kartki żadnej nie zobaczył. Tymczasem podczas dyskusji w magazynie pan Leszek zauważył, że Zagar postąpił z premedytacją, bo przedłużył prostą. Nie miał jednak pretensji o to, że zawodnik częstochowskiego zespołu kartki nie dostał.

Chwila, chwila – to w końcu jak? Czym różni się zachowanie Zagara od Rolnickiego? Może wejście juniora z Grudziądza było brutalniejsze „na oko”, ale Słoweniec też nie sfaulował Australijczyka przypadkowo. Czemu więc nie było kartki i nie było to uznane za błąd?

Bądź tu mądry i rozdawaj kartki…

MICHAŁ CZAJKA