Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wicepremier Jacek Sasin niedawno gościł w Lublinie, gdzie spotkał się między innymi z działaczami tamtejszego Motoru Lublin. O wsparciu sportu żużlowego przez Spółki Skarbu Państwa, sportowych idolach Ministra Aktywów Państwowych między innymi poniższej rozmowie.

 

Panie Premierze, dziękujemy, że znalazł Pan czas dla portalu Po-Bandzie.com.pl. Czy uprawiał Pan sport w dzieciństwie, a jeśli tak to jaki?

W czasach, kiedy byłem dzieckiem, a przypadało to na lata 70. i początek lat  80., bardzo dużo czasu spędzało się na podwórku, gdzie byliśmy w ciągłym ruchu. Zazwyczaj graliśmy w piłkę nożną, bo wtedy Polska była piłkarską potęgą i inspirowały nas, najmłodszych, sukcesy Biało-Czerwonych. Po tym jak w 1982 roku podopieczni trenera Antoniego Piechniczka zajęli trzecie miejsce podczas mistrzostw świata, każdy z nas chciał być piłkarzem. 

Sportowi idole w młodości. Pewnie takich postaci nie brakuje? Może kibicuje Pan szczególnie komuś z aktualnych polskich sportowców w sposób szczególny?

Zawsze podziwiałem dorobek medalowy pani Ireny Szewińskiej, pierwszej damy polskiego sportu. Moją wielka pasją jest historia (wicepremier Jacek Sasin absolwentem historii – przyp. red.). W historii sportu najbardziej pasjonuje mnie okres międzywojenny. Moimi idolami sportowymi zawsze byli między innymi: Janusz Kusociński, Halina Konopacka czy Stanisław Marusarz. To wielcy sportowcy XX-lecia międzywojennego, którzy w mrocznych czasach okupacji nie zawahali się, by stanąć do walki o Ojczyznę. Obecnie oczywiście śledzę karierę Roberta Lewandowskiego, Bartosza Zmarzlika, Igi Świątek, Anity Włodarczyk czy skoczków narciarskich. Natomiast kibicuję wszystkim naszym sportowcom, którzy walczą na arenach międzynarodowych o najwyższe laury. Każdy sukces Polaka bardzo mnie cieszy.

Jaką dyscyplinę sportu lubi Pan najbardziej? 

Lubię oglądać siatkówkę, lekkoatletykę oraz tenis. Oczywiście kibicuję Reprezentacji Polski w piłce nożnej, w końcu rozpoczęły się Mistrzostwa Europy. Z niecierpliwością czekam na występ Polaków w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w koszykówce 5×5. Za każdym razem śledzę także występy Polaków na igrzyskach olimpijskich – ze względu na długi czas oczekiwania – tych w Tokio już nie mogę się doczekać.

Czy często bywa Pan na imprezach sportowych? 

W czasie pandemii uczestnictwo w wydarzeniach sportowych było utrudnione albo niemożliwe. Dopiero teraz kibice wracają na trybuny. Jak tylko obowiązki mi na to pozwolą chętnie się wybiorę, ponieważ lubię obserwować rywalizację sportową na żywo. 

Jaką ma Pan opinię na temat sportu żużlowego? Czy podczas niedawnej wizyty w Lublinie, kiedy została podpisana klubu żużlowego z Bogdanką, była okazja do zgłębienia tajników żużla?  Może doszło rozmowy z jakimś zawodnikiem? 

Mamy najlepszą ligę żużlową na świecie! Jestem posłem z Lubelszczyzny, tam żużel jest bardzo popularny. Na spotkaniach często dyskutuje się na temat żużla, dlatego też staram się śledzić występy Motoru Lublin w rozgrywkach PGE Ekstraligi. W konferencji uczestniczył Jarosław Hampel, który dwukrotnie sięgnął po srebro Indywidualnych Mistrzostw Świata. Lubię śledzić zmagania żużlowców właśnie w cyklu Grand Prix, dlatego też byłem świadkiem dwukrotnego triumfu Bartosza Zmarzlika.

Czy sport żużlowy może liczyć w przyszłości regularne wsparcie finansowe ze strony spółek skarbu Państwa?

Sport żużlowy już teraz ma regularne wsparcie finansowe ze strony spółek Skarbu Państwa, dlatego nie należy mówić o tym w kontekście przyszłości a teraźniejszości. Sponsorem tytularnym polskiej, uznawanej za najlepsza żużlową ligę na świecie, Ekstraligi jest spółka Skarbu Państwa – Polska Grupa Energetyczna. W ciągu ostatnich sześciu lat PGE przeznaczyła na jej rozwój miliony złotych. Warto także zwrócić uwagę, że Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO, współpracuje na przykład z wrocławską Spartą, Stalą Gorzów Wielkopolski czy aktualnym drużynowym mistrzem Polski Fogo Unią Leszno. A to tylko wycinek działań spółki w ramach sportu żużlowego. Dwukrotny Indywidualny Mistrz Świata Bartosz Zmarzlik, żużlowiec gorzowskiej Stali należy do ORLEN Team. Enea jest długoletnim partnerem wielu projektów żużlowych. Obecnie spółka angażuje się we wsparcie imprez żużlowych. W tym roku to między innymi takie wydarzenia jak:  Finał Turnieju o Złoty Kask w Zielonej Górze, finał Indywidualnych Mistrzostw Polski w Lesznie czy Memoriał im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim. Z kolei Lubelski Węgiel  „Bogdanka” to spółka, wchodząca w skład grupy kapitałowej Enea, która wpiera żużel na Lubelszczyźnie od 10 lat. 

Jedną z osób bardzo zaangażowanych w rozwój polskiego żużla jest od lat Europoseł i wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Ryszard Czarnecki? Takich pasjonatów sport chyba bardzo potrzebuje?

Ryszard Czarnecki jest zaangażowany nie tylko w rozwój żużla, ale w szeroko pojęty rozwój polskiego sportu, w tym między innymi piłki siatkowej. Ma on bardzo rozległą wiedzę w tym obszarze i świetnie zna się na sporcie.

Czy po wizycie w Lublinie będzie Pan częstszym gościem na stadionach żużlowych?

Na Lubelszczyźnie bywam bardzo często. Ostatnio nie udało mi się obejrzeć meczu, który został odwołany ze względu na warunki atmosferyczne. Po cichu liczę, że w Lublinie odbędą się mecze w rundzie play-off a później walka o tytuł Drużynowego Mistrza Polski i będę mógł obejrzeć rywalizację na żywo.

Jak ocenia Pan szanse polskich piłkarzy podczas Euro 2020?

Jako kibic jestem całym sercem z naszą reprezentacją. Mam nadzieję, że drużyna zaprezentuje się najlepiej jak potrafi. 

Niebawem rozpoczną się także igrzyska olimpijskie w Tokio, największa impreza sportowa roku. Nasza reprezentacja powinna wrócić z medalami…

Nie jestem ekspertem, dlatego nie będę spekulować. Każdy medal olimpijski, po który sięgnie nasz Rodak, będzie dla mnie wielką radością. Mam oczywiście swoje typy ale liczę także na niespodzianki. 

Czy Jacek Sasin pomimo obowiązków jest aktywny fizycznie?

Staram się, chociaż obowiązków jest mnóstwo. Lubię długie spacery i górski trekking. 

Jakiego sportowca chciałby Pan poznać osobiście i dlaczego?

Ze spotkania z każdym sportowcem bardzo się cieszę. Ostatnio gościłem u siebie drużynę Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która sięgnęła po siatkarską Ligę Mistrzów oraz reprezentację Polski w koszykówce 3×3, która awansowała na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Jest mi bardzo miło, że wybitni sportowcy odwiedzają Ministerstwo Aktywów Państwowych. 

Na jakim etapie są przygotowania do organizowanych w Krakowie 3. Igrzysk Europejskich w 2023 roku? 

Jako pełnomocnik ds. koordynacji działań przygotowawczych III Igrzysk Europejskich jestem odpowiedzialny za stworzenie warunków organizatorom do organizacji tego wydarzenia. Z naszej strony wszystko jest gotowe – przygotowaliśmy projekt specustawy. W dalszym ciągu czekamy, aż organizatorzy dopełnią wszystkich formalności – podpiszą umowę, a Polski Komitet Olimpijski ustali z EOC (Europejskie Stowarzyszenie Komitetów Olimpijskich – przyp. redakcji) ostateczny program dyscyplin i zostaną podpisane porozumienia
z europejskimi federacjami. 

Co czeka jeszcze polskich kibiców w najbliższych latach i jakie imprezy rangi mistrzostw Europy czy mistrzostw świata będą organizowane w naszym kraju? Może są jakieś nowe plany i oferty z europejskich lub światowych federacji?

 Przed nami dwie duże imprezy siatkarskie. Jeszcze w tym roku między innymi w Polsce odbędą się Mistrzostwa Świata w piłce siatkowej mężczyzn. Turniej odbędzie się we wrześniu, więc polscy kibice będą mogli na żywo zobaczyć reprezentację zaraz po Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. W 2022 roku Polska razem z Holandią zorganizuje Mistrzostwa Świata w siatkówce kobiet. Ostatnio ogłoszono, że w 2028 roku na Stadionie Śląskim – Narodowym Stadionie Lekkoatletycznym odbędą się Mistrzostwa Europy w Lekkiej Atletyce. Zawody tej rangi po raz pierwszy odbędą się w Polsce. Bardzo się cieszę, że Polska jest gospodarzem wielu imprez a przez kibiców jest oceniana jako świetny organizator wydarzeń sportowych. 

Dziękujemy za rozmowę.

Dziękuje również.