Jacek Frątczak. foto. JAREK PABIJAN
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

– Wszelkie rozwiązania, tak w lidze jak i w zmaganiach indywidualnych, mają na celu podtrzymanie dyscypliny przy życiu. Sprawą wtórną jest kwestia sprawiedliwości. Czasy są tak wyjątkowe, że każdą decyzję będziemy musieli uszanować – były menedżer KS Toruń i Falubazu Zielona Góra, Jacek Frątczak, w rozmowie z pobandzie.com.pl analizuje propozycje FIM dotyczące formatu IMŚJ i wskazuje żużlowców, którzy powinni w nich reprezentować Polskę.

Zielonogórzanin stanął niejako w obronie żużlowych decydentów, podkreślając ekstraordynaryjne warunki, w których znalazł się cały świat. – Mamy przed sobą przejściowy, ekstremalnie trudny rok. Musimy sobie zdać sprawę z tego, że sport znajduje się na końcu łańcucha gospodarki i nie jest priorytetem, zwłaszcza w czasach pandemii. Wszelkie rozwiązania, tak w lidze jak i w zmaganiach indywidualnych, mają na celu podtrzymanie dyscypliny przy życiu. Sprawą wtórną jest kwestia sprawiedliwości. Czasy są tak wyjątkowe, że każdą decyzję będziemy musieli uszanować – powiedział Frątczak.

Zapytaliśmy go też o nazwiska młodzieżowców, których należy nagrodzić nominacją do IMŚJ. – Rafał Dobrucki i GKSŻ mają nie lada problem. Muszą podjąć decyzję, która żadnego z żużlowców nie skrzywdzi. Patrząc na poprzednie lata, widzę dwie oczywiste kandydatury. Są nimi Dominik Kubera oraz Wiktor Lampart. To dla mnie pewniacy – stwierdził menedżer KS Toruń w latach 2017-2019.

Większe problemy sprawia wskazanie trzeciego juniora, który miałby uzyskać nominację do finałów juniorskiego czempionatu. – Analiza składów poszczególnych klubów PGE Ekstraligi unaocznia, że wybranie trzeciego zawodnika nie jest oczywiste. Jakub Miśkowiak jest melodią przyszłości, ale ma też na swoim koncie sukcesy. Choćby ubiegłoroczne zwycięstwa w MIMP i w Brązowym Kasku – argumentował swój wybór były pracownik Falubazu Zielona Góra.

Przypomnijmy, że Międzynarodowa Federacja Motocyklowa oczekuje od każdej z 15 federacji, które miały uczestniczyć w tegorocznym Speedway of Nations (Niemcy, Polska, Dania, Słowenia, Czechy, Francja, Włochy, Łotwa, Rosja, Australia, Szwecja, Ukraina Finlandia, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania), nominowania po jednym młodzieżowcu, który miałby wystartować w finałach IMŚJ, natomiast trener Dobrucki w rozmowie z pobandzie.com.pl informował, że otrzymał wytyczne z GKSŻ, by wskazać trzech („2+1”) młodzieżowców.

6 komentarzy on Jacek Frątczak: W IMŚJ powinni startować Kubera, Lampart i Miśkowiak
    Staleczka
    28 Apr 2020
     3:07pm

    Mamy w Polsce mały problem ze wskazaniem 3 juniorów. Tak źle nie było dawno.
    Panie Frątczak, z szacunkiem , ale nie trzeba być nazywanym dumnie „menagerem” aby wskazać w/w trójkę. Pytanie czy trzeba będzie ich zmuszać do startów jakimś szantażem czy chętnie sami zainwestują w starty ( może dwa finały się odbędą).

    Jogi
    28 Apr 2020
     6:08pm

    Wraca Pan Jacek. Sprzedawca wc-etow, ktory mial budowac takze domy z polfabrykatow, mial ratowac wyzsze szkolnictwo w ZGorze, mial tworzyc aplikacje do walki z koronowirusem, depresja od/do zuzla juz minela na poziomie seniorskim to zabiera sie za juniorow. Brawo !!!

    Viktor
    28 Apr 2020
     10:12pm

    Panie Frątczak chyba po tych kolejnych zaliczeniach gleby najwyższy już czas aby Pan zamilkł raz na zawsze. Dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi bo przeczy to medialnej publikacji „Jacek Frączak: „Jak wyplatałem się z nałogu żużla” który ukazał się kilka lat temu w Zielonej Górze Wyborcza. Panie orkiestra,mentalny, medialny zamilcz Pan wstydu oszczędź.Nie wnosisz Pan nic twórczego do tej dyscypliny a wręcz przeciwnie rujnujesz ją Pan.
    PS. Który z tych wybrańców będzie nominowany do jednego biegu a potem ława.
    Łącze pozdrowienia co niektóre.

    sebastian D.
    29 Apr 2020
     9:50am

    Jest też Krakowiak, Cierniak, Liszka…Czugunow…w razie niedyspozycji kogoś z tej trójki

Skomentuj

6 komentarzy on Jacek Frątczak: W IMŚJ powinni startować Kubera, Lampart i Miśkowiak
    Staleczka
    28 Apr 2020
     3:07pm

    Mamy w Polsce mały problem ze wskazaniem 3 juniorów. Tak źle nie było dawno.
    Panie Frątczak, z szacunkiem , ale nie trzeba być nazywanym dumnie „menagerem” aby wskazać w/w trójkę. Pytanie czy trzeba będzie ich zmuszać do startów jakimś szantażem czy chętnie sami zainwestują w starty ( może dwa finały się odbędą).

    Jogi
    28 Apr 2020
     6:08pm

    Wraca Pan Jacek. Sprzedawca wc-etow, ktory mial budowac takze domy z polfabrykatow, mial ratowac wyzsze szkolnictwo w ZGorze, mial tworzyc aplikacje do walki z koronowirusem, depresja od/do zuzla juz minela na poziomie seniorskim to zabiera sie za juniorow. Brawo !!!

    Viktor
    28 Apr 2020
     10:12pm

    Panie Frątczak chyba po tych kolejnych zaliczeniach gleby najwyższy już czas aby Pan zamilkł raz na zawsze. Dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi bo przeczy to medialnej publikacji „Jacek Frączak: „Jak wyplatałem się z nałogu żużla” który ukazał się kilka lat temu w Zielonej Górze Wyborcza. Panie orkiestra,mentalny, medialny zamilcz Pan wstydu oszczędź.Nie wnosisz Pan nic twórczego do tej dyscypliny a wręcz przeciwnie rujnujesz ją Pan.
    PS. Który z tych wybrańców będzie nominowany do jednego biegu a potem ława.
    Łącze pozdrowienia co niektóre.

    sebastian D.
    29 Apr 2020
     9:50am

    Jest też Krakowiak, Cierniak, Liszka…Czugunow…w razie niedyspozycji kogoś z tej trójki

Skomentuj