Niels Kristian Iversen został oficjalnie przedstawiony jako zawodnik Indianerny Kumla w sezonie 2020. Utytułowany Duńczyk ma dołączyć do rozgrywek pod koniec sezonu, a dokładniej w rundzie play-off. W zespole są przekonani, że będzie znaczącym wzmocnieniem drużyny oraz jej ważną częścią.
– Niels Kristian Iversen to zawodnik, który jest przyzwyczajony do częstej jazdy na motocyklu, której w tym sezonie nie ma. Dodatkowo ma pecha do kontuzji. Skontaktował się z nami z pytaniem o możliwość jazdy, co mogłoby pomóc mu złapać odpowiedni rytm w kontekście uczestnictwa w cyklu Grand Prix. Zgodziliśmy się – mówi Peter Johansson, manager zespołu z Kumli.
– Uważam, że świetnie wkomponuje się w team, będzie wsparciem dla pozostałych zawodników i zdejmie z nich obciążenie związane z presją wyniku. Dodatkowo Niels jest po prostu świetnym gościem, a inni postrzegają go jako wzór do naśladowania. Być może wystąpi jeszcze pod koniec fazy zasadniczej sezonu, a na pewno w rundzie play-off – dodaje Johansson.
Prezes Grzyb mógł załatwić Iwersenowi i skombinować zaświadczenie Covida19, oj tam, takie na papierze.
Wiadomo że Niels Kristian jedzie piach a ZZ się skończyły. Taki młodszy Holder „gość” by parę punktów za niego nastukał z kimś tam jeszcze na statusie „gość covidowy”.
Z drugiej strony jak utrzymanie pewne a Play-off odjechało gdzieś w zaświaty dla Gorzowa, to czy warto się wysilać?
Nie podniecaj się tak….
Żużel. Pokaz mocy Falubazu przed starciem z GKM! Sprawdzili się na W69
Żużel. Częstochowianie zgarną pierwsze punkty czy wrocławianie będą niepokonani? (SKŁADY)
Żużel. Potrzebna pomoc w kolejnym kroku do Księgi Guinessa Pani Ireny Nadolnej
Żużel. Harcerz Knudsen i Śledź w Złotym Kasku. 30 lat od słynnego biegu (VIDEO)
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce. Po co gadać o medalach na IO – lepiej gadac o żużlu…
Żużel. Zawodnicy zbulwersowani po meczu ligi duńskiej. „po raz kolejny nasze bezpieczeństwo zostało odsunięte na bok”