FOT. MATEUSZ DZIERWA.
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Kraków został niedawno oficjalnie ogłoszony jako gospodarz Igrzysk Europejskich w 2023 roku. Na razie wszystko jest w przysłowiowym „proszku”, nie działa nawet komitet organizacyjny. Inicjatywę poparł właśnie jednak małopolski Sejmik Wojewódzki, rząd ma wydać specjalną specustawę, na 8 lipca w Warszawie zaplanowano spotkanie na temat organizacji zawodów.

W Tarnowie starają się nie zasypiać gruszek w popiele i chociaż niewiele o igrzyskach jeszcze wiadomo, snują plany, że miasto mogłoby być jego współorganizatorem. W końcu z Krakowa do Tarnowa niedaleko, miasta są skomunikowane autostradą, a do czasu igrzysk będą także szybką koleją.

Wśród dyscyplin sportowych, które chcieliby tutaj organizować, obok sportów halowych i wspinaczki sportowej wymienia się także… żużel.  Jak to możliwe? Otóż w odróżnieniu od igrzysk olimpijskich, w przypadku tych zawodów program nie jest tak sztywny, organizator ma większe możliwości zaproponowania sportów, które go interesują i do których przeprowadzenia posiada odpowiednią infrastrukturę.

Żużel to sport, który w naszym regionie ma przecież długą i piękną tradycję mówi tarnowski radny, członek Komisji Sportu, Rekreacji i Turystyki Krzysztof Janas, dodając, że organizacja zawodów żużlowych jako dyscypliny igrzysk, mogłaby stać się doskonałym pretekstem do zapewnienia rządowego wsparcia dla modernizacji Stadionu Miejskiego. Tarnów poszedłby więc śladem Wrocławia, w którym Stadion Olimpijski został zmodernizowany przed Igrzyskami Sportów Nieolimpijskich w 2017 roku. 

Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa, potencjalnego gospodarza igrzysk, uzależnił podjęcie przygotowań zawodów od rządowych dotacji. Gdyby Tarnów stał się współorganizatorem igrzysk, mógłby więc liczyć, że część funduszy z tego źródełka sfinansuje miejscowe inwestycje sportowe – przede wszystkim modernizację stadionu. Na razie pozostaje to jedynie w sferze nawet nie tyle planów, co marzeń. Organizacja turnieju żużlowego wiąże się bowiem z wieloma formalnościami.

–  Organizator musi wystąpić do Polskiego Związku Motorowego, który określa formułę zawodów żużlowych. Akceptację dla nich musi wyrazić Międzynarodowa Federacja Motocyklowa. Tutaj potrzebne byłyby negocjacje pomiędzy FIM i Europejskim Komitetem Olimpijskim informuje Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ, dodając, że organizator musiałby się liczyć z dosyć poważnymi kosztami startów zawodników ze światowej czołówki, gdyby mieli wystąpić. Czy formalnie jest to możliwe, w tego typu zmaganiach? Pytań jest wiele, „od pomysłu, do przemysłu” droga bardzo daleka i wyboista, ale może warto podjąć rękawicę? Jeżeli się nie uda, trudno. Ale chyba grzechem byłoby nie spróbować.

ROBERT NOGA

2 komentarze on Igrzyska Europejskie szansą dla żużla w Tarnowie?
    Marian Finwal
    7 Jul 2019
     1:33pm

    Nie „zasypiać gruszek”? Znaczy są one senne ale spać im w Tarnowie nie pozwolą? Chyba nie „zasypywać”. Ponadto myślę, że będzie ciężko cokolwiek wyjąć z Krakowa. Baza noclegowa w Tarnowie słaba. Katalog dyscyplin jest zamknięty, lista sportów aplikujących znana, a żużla tam brak. Szansą jest może hala, którą Tarnów buduje.

      Paweł Prochowski
      8 Jul 2019
       6:48pm

      Panie Marianie! Z tymi gruszkami to spora gafa, ale bynajmniej nie redaktora Nogi. Zachęcam do zapoznania się z etymologią tego przysłowia, bo w rzeczy samej owe gruszki nazywano w niektórych kręgach właśnie sennymi.

Skomentuj

2 komentarze on Igrzyska Europejskie szansą dla żużla w Tarnowie?
    Marian Finwal
    7 Jul 2019
     1:33pm

    Nie „zasypiać gruszek”? Znaczy są one senne ale spać im w Tarnowie nie pozwolą? Chyba nie „zasypywać”. Ponadto myślę, że będzie ciężko cokolwiek wyjąć z Krakowa. Baza noclegowa w Tarnowie słaba. Katalog dyscyplin jest zamknięty, lista sportów aplikujących znana, a żużla tam brak. Szansą jest może hala, którą Tarnów buduje.

      Paweł Prochowski
      8 Jul 2019
       6:48pm

      Panie Marianie! Z tymi gruszkami to spora gafa, ale bynajmniej nie redaktora Nogi. Zachęcam do zapoznania się z etymologią tego przysłowia, bo w rzeczy samej owe gruszki nazywano w niektórych kręgach właśnie sennymi.

Skomentuj