Pierwszy mecz o punkty eWinner Apatora Toruń za granicą, arcyciekawie zapowiadające się starcie Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu Gniezno z Unią Tarnów i wiele więcej – tak przedstawia się 4. kolejka eWinner 1. Ligi. Czy ponownie zaplecze Ekstraligi dostarczy emocjonujących meczów, obfitujących w walkę i mijanki? Na to mocno liczymy!
Starcie ambitnych drużyn w Gnieźnie to w teorii najciekawsze wydarzenie weekendu w eWinner 1. Lidze. Nie będziemy przedłużać i pompować we wstępie – rozbieramy na czynniki pierwsze wszystkie spotkania!
Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno – Unia Tarnów – 1.08.2020, godzina 14:00. Transmisja – nSport+, Canal+ telewizja przez internet, nc+ GO
Niekwestionowany hit 4. kolejki eWinner 1. Ligi. Gospodarze wygrali dwa z trzech pierwszych meczów, m.in. zdobywając trudny teren w Gdańsku. Goście mogą się pochwalić… tym samym! Mało tego, jedyna porażka obu zespołów to również sprawka jednego przeciwnika – Aniołów z Torunia. Zarówno ekipa Rafaela Wojciechowskiego jak i Jaskółki udowodniły już, że nie bez powodu eksperci typowali oba zespoły do ligowego podium.
Gnieźnianie straszą będącymi w świetniej formie Timo Lahtim (dwa razy na podium w turniejach Tauron SEC 2020) oraz Oliverem Berntzonem (7. średnia zaplecza Ekstraligi po trzech meczach). Z kolei twierdzę w pierwszej stolicy Polski będą atakować takie tuzy jak Peter Ljung, Mateusz Cierniak czy Michał Gruchalski. Ten ostatni bardzo dobrze wszedł w wiek seniora. W starciu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz zdobył 11 punktów.
Faworyta trudno wskazać. Liczymy na emocje do ostatniego łuku piętnastego biegu.
Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno: 9. Jurica Pavlic, 10. Adrian Gała, 11. Timo Lahti, 12. Oliver Berntzon, 13. Oskar Fajfer, 14. Damian Stalkowski, 15. brak zawodnika.
Unia Tarnów: 1. Kim Nilsson, 2. Michał Gruchalski, 3. Artur Mroczka, 4. Ernest Koa, 5. Peter Ljung, 6. brak zawodnika, 7. Mateusz Cierniak
Sędzia: Tomasz Fiałkowski
Abramczyk Polonia Bydgoszcz – Zdunek Wybrzeże Gdańsk – 1.08.2020, godzina 16:30. Transmisja w nSport+ od 16:10, Canal+ telewizja przez internet, nc+ GO
Jak gospodarze poradzą sobie bez Davida Bellego? To podstawowe pytanie. Przed wypadkiem Francuza, który miał miejsce podczas 5. finału Tauron SEC 2020 w Toruniu byliśmy przekonani, że pojedynek bydgosko-gdański będzie bardzo ciekawy. Nadal wiele na to wskazuje, ale pozbawiona swojego lidera Polonia będzie miała bardzo trudne zadanie. Warto też pamiętać, że w Tarnowie upadki zaliczyli Tomasz Orwat i Mateusz Błażykowski. Juniorzy wciąż mogą odczuwać ich skutki, ale ten pierwszy znalazł się w awizowanym składzie na sobotę.
Bydgoszczanie najpewniej zastosują zastępstwo zawodnika za swojego lidera. Z kolei Wybrzeże Gdańsk przyjeżdża do grodu nad Brdą z nadzieją na zmazanie plamy. Podopieczni Mirosława Berlińskiego przegrali oba domowe mecze w stosunku 44:46. Jedyny ich triumf to wyjazd do Daugavpils.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz: 9. David Bellego, 10. Dimitri Berge, 11. Kamil Brzozowski, 12. brak zawodnika, 13. Kai Huckenbeck, 14. Nikodem Bartoch, 15. Tomasz Orwat
Zdunek Wybrzeże Gdańsk: 1. Krystian Pieszczek, 2. Rasmus Jensen, 3. Kapcer Gomólski, 4. Mikkel Bech, 5. Peter Kildemand, 6. Karol Żupiński, 7. brak zawodnika
Sędzia: Ryszard Bryła
Orzeł Łódź – Arged Malesa TŻ Ostrovia – 1.08,2020, godzina 19:15. Transmisja w nSport+, Canal+ telewizja przez internet, nc+ GO od 18:55
Gospodarze wieczornego pojedynku to ekipa, która wygląda o wiele lepiej niż wskazywałyby na to wyniki. Podopieczni Adama Skórnickiego dzielnie walczyli w Bydgoszczy i ulegli Polonii zaledwie czterema punktami. Wzmocnieni Brady’m Kurtzem łodzianie są faworytem sobotniego meczu. Rohan Tungate, Norbert Kościuch i Daniel Jeleniewski wydają się być gwarancją dobrych zdobyczy punktowych przed własną publicznością. Trener liczy także na weterana – Hansa Andersena.
– Szkoda, że w Toruniu zaczął od upadku i mocnego stłuczenia barku, gdzie w zeszłym roku miał problemy właśnie z barkiem i łopatką. Mam nadzieję, że przez tydzień doszedł do siebie i przed własną publicznością pokaże nie tylko wolę walki, ale także solidną dwucyfrówkę – powiedział Skórnicki w rozmowie z mediami klubowymi KS Toruń.
Ostrovia wprawdzie ma na koncie o jedno zwycięstwo więcej od rywala, ale ich wygrana 49:41 z Lokomotivem Daugavpils była mało przekonująca. Pod znakiem zapytania jest forma Grzegorza Walaska, który w jedynym dotąd meczu wyjazdowym (36:54 w Gnieźnie) kompletnie zawiódł (2 punkty). Na Moto Arenie w Łodzi łatwiej nie będzie. Kolegom może pomóc doświadczenie Rafała Okoniewskiego, który ścigał się niedawno na chwałę Orła. Jego rady wpłyną pozytywnie na odczytanie toru? Przekonamy się.
Orzeł Łódź: 9. Norbert Kościuch, 10. Brady Kurtz, 11. Daniel Jeleniewski, 12. Hans Andersen, 13. Rohan Tungate, 14. Mateusz Dul, 15. Piotr Pióro
Arged Malesa TŻ Ostrovia: 1. Grzegorz Walasek, 2. Tomasz Gapiński, 3. Adrian Cyfer, 4. Rafał Okoniewski, 5. Nicolai Klindt 6. Sebastian Szostak, 7. Kacper Grzelak
Sędzia: Michał Sasień
Lokomotiv Daugavpils – eWinner Apator Toruń, 2.08.2020, godzina 14:00. Transmisja w nSport+, Canal+ telewizja przez internet, nc+ GO
Takiego meczu Anioły z Torunia jeszcze nie jechały. Owszem – w historii klubu zdarzały się sparingi za granicą, np. w Guestrow czy Kumli, ale spotkanie o ligowe punkty poza granicami Polski to zupełna nowość. Mimo to, ekipa Bajerskiego pozostaje zdecydowanym faworytem niedzielnej konfrontacji. Łotysze jak do tej pory nie zdobyli punktów i są czerwoną latarnią ligi.
Na drugim biegunie jest faworyt do awansu. Ekipa Tomasza Bajerskiego pewnie pokonuje kolejnych rywali i choć wciąż jest tam co poprawiać, to i tak menedżer jest bardzo zadowolony ze zwycięstw w dobrym stylu. Rezerwy ma jeszcze Tobiasz Musielak, ale on też mógł być zadowolony po domowej konfrontacji z Orłem Łódź.
– Tor w Toruniu jeszcze nie jest moim sprzymierzeńcem, ale za to miałem szybkość i poprawiłem starty. Wciąż brakuje regularności, np. tego środowego meczu w Anglii. Musimy czekać cały tydzień na kolejne spotkanie. No ale cóż, takie mamy warunki i trzeba się dopasować mówił po meczu z Orłem Musielak, przepytywany przez rzecznika KS Toruń.
Lokomotiv Daugavpils: 9. Kjastas Puodżuks, 10. Jewgienij Kostygow, 11. Daniił Kołdinski, 12. Pontus Aspgren, 13. Andriej Kudriaszow, 14. Oleg Michaiłow, 15. brak zawodnika
eWinner Apator Toruń: 1. Tobiasz Musielak, 2. Adrian Miedziński, 3. Jack Holder, 4. Chris Holder, 5. Wiktor Kułakow, 6. Igor Kopeć-Sobczyński, 7. Kamil Marciniec, 8. Aleks Rydlewski
Sędzia: Jerzy Najwer
Żużel. Wróciła Ekstraliga U24. Dwie wygrane gospodarzy i dwie wygrane gości
Żużel. Torunianie wybierają się na trudny dla siebie teren. „Koziołki” ponownie wysoko wygrają? (SKŁADY)
Żużel. Srebro IMŚ, złoto IMP, czy złoto DMP. Dekada od kapitalnego sezonu Krzysztofa Kasprzaka
Żużel. 9 lat czekali na taki mecz! Motoarena oszalała!
Żużel. Zawalił mecz GKM-owi. Poprosił o dodatkowy trening!
Żużel. Zmiany w GKM-ie. Sparta z żelaznym zestawieniem (SKŁADY)