Chris Harris nie zamierza jeszcze kończyć żużlowej kariery. Ostatnio Anglik obrał najwyraźniej taktykę „jak cię widzą, tak cię piszą” i w pierwszych meczach ligowych we Francji wzbudził spore zainteresowanie. Wszystko przez nowy design swojego busa.
Zawodnik pojawiając się na meczu ligi francuskiej sprawił, że wokół jego busa kręciło się wielu kibiców. Bynajmniej nie po autograf, ale po to, by vana Harrisa… sfotografować. Atrakcją busa jest jego design na tylnych drzwiach, który przedstawia portret zawodnika. Pomysł ten wyszedł od sponsora i managera Brytyjczyka, Shauna Harveya, który po prostu stwierdził, że samochód żużlowca powinien ciekawie się prezentować.
– Na pewno fajnie to wygląda. Staram się pomóc Chrisowi jak mogę w tym sezonie i mam nadzieję, że interesujący image zewnętrzny sprawi, że Chris będzie czuł się lepiej i pewniej – mówi na łamach Speedway Star sponsor zawodnika.
Żużel. Drugi sezon serialu o żużlu już dostępny! Na kibiców czeka pięć odcinków pełnych emocji
Żużel. Przedsezonowe derby w najmocniejszym wydaniu! Apator i GKM pojadą w pełnych składach
Żużel. Dobry występ utalentowanego Ukraińca. Unia zwycięża sparing ze Spartą
Żużel. Wyjaśniła się przyszłość Unii! Trener mówi o składzie
Żużel. Złe wieści dla Byków przed startem ligi! Lider z urazem!
Żużel. Pięciu Polaków pojedzie dzisiaj w Wielkiej Brytanii. Beniaminek z ciężkim zadaniem