Hancock: Bartek był trochę dziki, ale dojrzał. Choć nadal jeździ twardo

Rune Holta i Greg Hancock. FOT. JAROSŁAW PABIJAN
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Greg Hancock uważa, że zdecydowanym faworytem do zdobycia tytułu indywidualnego mistrza Świata w tym sezonie jest Bartosz Zmarzlik. – Byłbym zaskoczony, gdyby wypuścił to z rąk – mówi Amerykanin.

Przed ostatnią rundą Grand Prix na Motoarenie Bartosz Zmarzlik ma 7 punktów przewagi nad Emilem Sajfutdinowem i 9 nad Leonem Madsenem. – Bartek jest bardo zdeterminowany i się uspokoił – uważa Greg Hancock. – Był trochę „dziki”, ale wyraźnie dojrzał i poradził sobie z tym. Nadal jeździ twardo, ale nie popełnia już swoich największych błędów.

Zdaniem amerykańskiego mistrza ten fakt sprawia, że to właśnie Polak jest dzisiaj głównym faworytem do zdobycia złotego medalu.

ZOBACZ TAKŻE: