Poznaliśmy już pełną obsadę zawodów o Grand Prix Polski, które 3 sierpnia odbędą się we Wrocławiu. Dziką kartę otrzymał Maksym Drabik, a rezerwowymi będą: drugi z wrocławskich młodzieżowców – Przemysław Liszka oraz reprezentant Unii Tarnów, Mateusz Cierniak.
Dzika karta trafiła do Maksyma Drabika, co niespecjalnie może dziwić. Młodzieżowiec był głównym kandydatem do „dzikusa” właściwie od momentu, kiedy turniej Grand Prix wrócił do Wrocławia. Nie będzie to dla niego pierwszyzna w elicie, bo dwukrotnie pełnił funkcję rezerwy toru, za każdym razem w Warszawie. W 2016 nie miał okazji wyjechać na tor, a dwa lata później zdobył dwa punkty w dwóch biegach (0,2), a w pokonanym polu pozostawił Przemysława Pawlickiego i Nielsa Kristiana Iversena.
Parę rezerwowych będą tworzyć młodzi żużlowcy – 18-letni Przemysław Liszka i 17-letni Mateusz Cierniak. To absolutni debiutanci w cyklu Grand Prix, a żużlowe wróble ćwierkają, że w przyszłym sezonie również będą tworzyć juniorską parę, ale podczas meczów Betard Sparty Wrocław.









Żużel. Nie wszyscy chcieli Sajfutdinowa! Odkrył kulisy transferu
Żużel. Niższa liga, wyższa frekwencja. Kibice pragną sukcesu
Żużel. Momenty chwały polskiego żużla. Tak Biało-Czerwoni podbijali świat! (ZDJĘCIA)
Żużel. Z dumą reprezentował Polskę. „Czuliśmy, że nie jesteśmy całkowicie wolni”
Żużel. Wychowanek nigdzie się nie rusza. Musi zawalczyć o skład
Żużel. Polska drugim domem? Hansen o języku, jedzeniu i różnicach kulturowych! (WYWIAD)