We wtorek w godzinach popołudniowych odbyło się spotkanie zarządu Moje Bermudy Stali Gorzów z trenerem Chomskim. Jak już informowaliśmy, trener pozostaje na swoim stanowisku, a zespół skupia się na aspekcie sportowym przed piątkowym meczem, a nie na aktywności medialnej. – Jest blokada na kontakt z mediami do piątku – przyznał prezes Stali, Marek Grzyb.
Łukasz Malaka: Wiemy już, że Stanisław Chomski zostaje. Proszę powiedzieć coś więcej na temat dzisiejszego spotkania zarządu…
Marek Grzyb: Powiem z szacunku do pana wprost. Nic ode mnie pan nie wyciągnie poza stwierdzeniem, że szykujemy się na piątkowy mecz z Włókniarzem Częstochowa. Na tym się w tej chwili skupiamy. Aspekt sportowy jest najważniejszy, nie rozmowy. Jest blokada na kontakt z mediami do piątku.
To co w takim razie możemy napisać?
To, co powiedziałem. Mamy bardzo ważne spotkanie przed sobą i na tym się obecnie skupiamy.
Na profilu społecznościowym Stali Gorzów zamieszczona jest trasa przejazdu z Danii na Stadion im. Edwarda Jancarza. Rozumiem, że może chodzić o Markusa Birkemose…
Nic nie mówię. Nic nie potwierdzam. Skupiam się na wyniku sportowym.
Tyle prezes Stali Gorzów – Marek Grzyb.
Poniżej zdjęcie trasy do przejechania z Danii do Gorzowa, które w swoich mediach społecznościowych zamieściła Stal. Być może mapa ma zasugerować, skąd nadjedzie zawodnik, który ma wzmocnić zespół po trzech porażkach, a być może to po prostu chwyt marketingowy, który ma podgrzać atmosferę przed piątkowym spotkaniem. Jeśli to wersja pierwsza, to kto może nadjechać z odsieczą? Nicolai Klindt, Rasmus Jensen czy może młody Markus Birkemose?
WARNING DŻEJSM
Heheszki z warningami zmieniają się nagle w poważny ton?
Może tak trzeba było podejść do tej ligi przed jej startem – oszacować dobrze wartość drużyny, zapowiedzieć walkę o utrzymanie i nie pajacować w mediach z jakimiś warningami, po przegranych meczach, które to mecze były nie do wygrania przez Stal – Panie Grzyb.
Znaj swoje miejsce w szyku – bo pozostaniesz na nim po czwartej z rzędu porażce. Za późno na nadęte wywiady. Widać w kierownictwie tej drużyny blady strach, bo jak stać zespół na takie popisy jak w Rybniku, to ciekawe jak poradzą sobie na innych wyjazdach.
blokada medialna??? Panie prezesie naprawdę?. To chyba jakiś żart. Trzeba było tak balona nie dmuchać ale jak się otacza Pan klakierami to tak się kończy. Nagle blokada medialna a wychodziliście z lodówki dobre……….Chyba brak odwagi albo głupota skrajna za tą decyzją.
Dziwna taktyka….tym bardziej w tej sytuacji.
Pytam sie co ma aktywnosci w social mediach z wynikami? Pan Prezes mowi o aktywnosci zawodnikow czy klubu? Jesli zawodnikow to sie zgodze jesli klubu? to jakis absurd. Prosze pamietac o sponsorach..udzialowcach..kibicach..zamkniecie drzwi gabinetu lacznie z wylogowaniem sie z social mediow punktow nie daje!
Groźne majty uwaga. Szkoda, że już mocno wypierdziane.
To jest trasa dla Iversena, pokazuje mu gdzie ma się zawijać jak kolejny mecz zawali.
ale ten gorzowski GRZYB-ek się ośmiesza na całą Polskę… Najpierw się przypie….a do Lublina, że miejscowy Motor dostał dotację z UW i z miasta, teraz kolejna wtopa, że „blokada medialna” hehe. Panie Grzybie… z pana duży Grzyb, szkoda jedynie że szkodliwy jak muchomor sromotnikowy 🙂
Żużel. Wróciła Ekstraliga U24. Dwie wygrane gospodarzy i dwie wygrane gości
Żużel. Torunianie wybierają się na trudny dla siebie teren. „Koziołki” ponownie wysoko wygrają? (SKŁADY)
Żużel. Srebro IMŚ, złoto IMP, czy złoto DMP. Dekada od kapitalnego sezonu Krzysztofa Kasprzaka
Żużel. 9 lat czekali na taki mecz! Motoarena oszalała!
Żużel. Zawalił mecz GKM-owi. Poprosił o dodatkowy trening!
Żużel. Zmiany w GKM-ie. Sparta z żelaznym zestawieniem (SKŁADY)