Chomski: Nie boję się, że Zmarzlik odejdzie. Jestem przekonany, że zostanie

Sezon żużlowy w pełni i powoli rozgrywki wchodzą w decydującą fazę, ale mimo to coraz częściej media piszą o tym, kto i gdzie pojedzie w przyszłym sezonie. Ostatnio „popularny” stał się temat ewentualnych przenosin Bartosza Zmarzlika do Lublina. – Ja osobiście myślę, że Bartek u nas zostanie. Na pewno łatwo go nikomu nie oddamy – mówi szkoleniowiec Stali Gorzów, Stanisław Chomski.

– Co do składu na przyszły sezon, to może i mam już taki gdzieś w głowie. Inna kwestia jest taka, że po obecnym, dziwnym sezonie żużlowym ze względu na pandemię, nie sądzę, aby były duże ruchy transferowe na rynku. Chęci może są duże, ale topowi zawodnicy będą dogadywali się w swoich klubach. Chyba, że gdzieś coś mocno zacznie się „sypać” – komentuje szkoleniowiec Moje Bermudy Stali Gorzów, Stanisław Chomski.

Jednym z gorętszych tematów jest przyszłość mistrza świata, Bartosza Zmarzlika. Część mediów widzi go już w Lublinie, a tamtejsi działacze mają go kusić świetnymi warunkami kontraktu.

– Pyta pan o Bartka? Ja już słyszałem, że Artiom Łaguta jest we Wrocławiu, Bartek w Lublinie… Co wy macie z tym Lublinem? Nie ma innych klubów? – śmieje się trener Stali.

– Tego, czy Bartek odejdzie, się nie boję. Dlaczego mam się bać? Jeśli ktoś stworzy takie, a nie inne warunki zawodnikowi, to na końcu on podejmuje decyzję, co zrobi. Ja myślę, że Bartek u nas zostanie. Na pewno łatwo go nikomu nie oddamy. Jestem przekonany, że i u nas zostaną mu zaoferowane takie warunki, w których indywidualnie i drużynowo będzie mógł realizować swoje sportowe ambicje – podkreśla Stanisław Chomski.

Tymczasem gorzowianie – oczywiście z Bartoszem Zmarzlikiem na pokładzie – szykują się do środowych (2 września) derbów z RM Solar Falubazem Zielona Góra. Początek tego spotkania o godzinie 20:30.