fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W 2005 roku Tony Rickardsson wywalczył ostatni tytuł Indywidualnego Mistrza Świata dla Szwecji. W przyszłym roku upłynie więc 15 lat od ostatniego mistrzostwa świata zdobytego przez zawodnika z Kraju Trzech Koron.

Najbliżej powtórzenia sukcesu Rickardssona, który zdobył łącznie aż 11 medali IMŚ, był w 2011 roku Andreas Jonsson, który został wówczas drugim jeźdźcem globu. Blisko był również brązowy medalista z 2018 roku Fredrik Lindgren. Który ze Szwedów w najbliższych latach ma największe szanse na zdobycie upragnionego tytułu? Przedstawiamy nasz ranking topowych szwedzkich zawodników i oceniamy, którzy z nich mogą w najbliższych latach powalczyć o tytuł lub dołączyć do szerokiego grona liczących się w świecie zawodników.

1. Fredrik Lindgren, nasza ocena potencjału: 8 (w skali od 1-10)

Zdecydowanie najlepszy obecnie szwedzki zawodnik. W 2018 zajął trzecie miejsce w SGP, w roku 2019 był czwarty. Jeździec z ogromnym potencjałem, który odrodził się po rocznym zesłaniu do 1 ligi, gdzie startował w barwach Lokomotivu Daugavpils. Znakomicie prezentował się następnie w barwach zespołów z Rybnika, a później Częstochowy. Zawodnik, który w niczym nie ustępuje Zmarzlikowi, Madsenowi, Sajfutdinowowi czy Vaculikowi. Czego brakuje do sięgnięcia po upragniony tytuł? Może troszeczkę szczęścia? Mamy jednak wrażenie, że Lindgren nieco słabiej prezentował się w sezonie 2019 niż w 2018. W barwach Lwów z Częstochowy obniżył swoją średnią biegową z 2,146 w sezonie 2018 do ledwie 1,899 w sezonie 2019, co spowodowało spadek w klasyfikacji zawodników aż o 8 pozycji.

Jak było w Szwecji? Również tendencja spadkowa: z 2,379 pkt/bieg w 2018 na 2,152 pkt/bieg w 2019. Czego zatem potrzeba Fredrikowi Lindgrenowi? Stabilizacji na wysokim poziomie. Wpływ na obniżenie średnich meczowych miały przede wszystkim takie mecze jak ten z 1 września 2019 roku pomiędzy Włókniarzem a leszczyńską Unią (3 punkty w 4 startach) czy starcie Włókniarza z Get Well z dnia 26 lipca (4 punkty w 4 startach), gdzie Lindgren pojechał zdecydowanie poniżej oczekiwań. W SGP również należy unikać „słabszych dni” jak we Wrocławiu czy Krsko. Szanse na tytuł w przyszłości? Zdecydowanie są i ze Szwedem będzie trzeba się liczyć również w sezonie 2020.

  • SGP 2019: 4 miejsce (105 pkt)
  • PGE Ekstraliga 2019: 1,899 pkt/bieg
  • Elitserien 2019: 2,152 pkt/bieg

2. Antonio Lindbaeck, nasza ocena potencjału: 7

W 2006 roku zajął drugie miejsce w IMŚJ. Zawodnik, którego talent w początkowej fazie kariery oceniano wyżej niż Lindgrena. Niestety zawirowania w życiu osobistym mocno wyhamowały karierę brazylijskiego Szweda. Aktualnie ściga się z najlepszymi w SGP, PGE Ekstralidze i Elitserien. Jednak wszędzie jego postawa pozostawia wiele do życzenia. W Polsce jego średnia wyniosła zaledwie 1,516 pkt/bieg i z pewnością wytłumaczeniem nie mogą być starty z tak nielubianej przez zawodników pozycji 2/10. Zawodnikowi z SGP taka średnia po prostu nie przystoi. Apropos SGP, Lindbaeck spisywał się w nim bardzo dobrze, jednak miało to miejsce jedynie w piątki na treningach, które poprzedzały sobotnie turnieje. W czasie turnieju, gdy pod taśmą stali rywale, nie wyglądało to już tak dobrze. Wydawało się, że 12. miejsce będzie wiązało się z pożegnaniem z elitarnym cyklem, jednak BSI wyciągnęło pomocną dłoń i Szwed otrzymał stałą dziką kartę na sezon 2020. Nieco lepiej wyglądała postawa Lindbaecka w Szwecji, gdzie osiągnął średnią 1,815. Jak widzimy jego przyszłość? Z pewnością ma potencjał na sięgnięcie po tytuł IMŚ, ale wymaga to uporu, ciężkiej pracy i poukładania spraw osobistych, a rezultaty z pewnością nie objawią się jak w przypadku Lindgrena w przyszłym roku, ale przy ciężkiej pracy za kilka sezonów. Antonio! Wszystko przed Tobą.

  • SGP: 12 miejsce (63 pkt)
  • PGE Ekstraliga 2019: 1,516 pkt/bieg
  • Elitserien 2019: 1,815 pkt/bieg

3. Peter Ljung, nasza ocena potencjału: 7

Jego szansę na tytuł oceniamy podobnie jak w przypadku Lindbaecka. Zwróćmy uwagę, że kariera tych zawodników jest diametralnie różna. Ljung nigdy nie był okrzyknięty ogromnym talentem i nikt nie wyczekiwał jego sukcesów. Mozolna i ciężka praca przynosi jednak coraz lepsze efekty. Na usta same cisną się porównania do Magnusa Zetterstroema, gdyż Ljung wspina się coraz wyżej w dość zaawansowanym wieku (w roku 2020 będzie miał 38 lat), podobnie jak „Zorro”. W SGP zaliczył wszystkie turnieje w sezonie 2012 i zajął odległe 15. miejsce w klasyfikacji końcowej. Skoro BSI zdecydowało, że w cyklu powinno znaleźć się dwóch Szwedów, to dlaczego nie zdecydowano się na Ljunga kosztem Lindbaecka? Moim zdaniem, byłby on zdecydowanie ciekawszą opcją. Nie bójmy się zmian i wymieniania w cyklu zawodników, którzy niewiele do niego wnoszą. Ljung nie kryje się z tym, że chętnie wróciłby do SGP, a wiek nie jest przecież kryterium dyskryminującym go, skoro zaproszenie organizatorów otrzymał 50-letni Hancock. Ljung dostarcza wielu argumentów „na tak” poprzez swoją znakomitą postawę w Nice 1. LŻ czy Allsvenskan. Średnia w okolicy 2 pkt na bieg w Elitserien też jest godna pochwały. Doświadczony Szwed w najbliższych latach może dołączyć do ścisłej światowej czołówki. Wszak wiek nie ma żadnego znaczenia, a liczy się wyłącznie postawa na torze. Trzymamy kciuki!

  • Nice 1 LŻ : 2,339 pkt/bieg
  • Elitserien: 1,962 pkt/bieg
  • Allsvenskan: 2,509 pkt/bieg
Peter Ljung pokazuje, że z wiekiem jest coraz lepszy

4. Jacob Thorssell, nasza ocena potencjału: 6

Thorssell w sezonie 2019 wywalczył tytuł Indywidualnego Mistrza Szwecji. Od razu należy jednak nadmienić, że prezentuje on niższy poziom niż pierwsza wymieniona trójka. Po sezonach spędzonych w Zielonej Górze zdecydował się na przejście do Nice 1. LŻ. W Gdańsku rozpoczął sezon od pechowej kontuzji, co z pewnością nie pomogło w odnalezieniu się w nowym środowisku. Średnia powyżej 2 punktów na bieg z pewnością nie przynosi mu wstydu. Kilkukrotnie, również w sezonie 2019, miał okazje prezentować swoje umiejętności w pojedynczych zawodach SGP, ale jedynie potwierdził tezę, że czeka go bardzo wiele pracy, jeśli chce dołączyć do ścisłej światowej czołówki. Tezę tę potwierdzają również średnie z najwyższych lig w Szwecji i Wielkiej Brytanii. Niby solidnie, ale czegoś brakuje. W przypadku uzyskania stabilizacji, tego zawodnika stać na zdecydowanie lepsze wyniki. Niewątpliwym atutem Szweda jest zbieranie doświadczeń na Wyspach Brytyjskich. Jest to również zawodnik dużo młodszy od poprzedników- urodzony w roku 1993. Przy solidnej, ciężkiej pracy stać go na regularny rozwój i poprawę wyników.

  • Nice 1 LŻ : 2,054 pkt/bieg
  • Elitserien: 1,610 pkt/bieg
  • Premiership: 1,857 pkt/bieg

5. Oliver Berntzon, nasza ocena potencjału: 6

Zawodnik, który aktualnie prezentuje bardzo zbliżony poziom do Jacoba Thorssella. Jego kariera w Polsce wiodła przez kluby 2 ligi, ale obecnie umocnił swoją pozycję w Starcie Gniezno, w Nice 1 LŻ. Zawodnik ten notował również bardzo solidne występy w Elitserien. Stała poprawa wyników i rozwój wraz z upływem każdego sezonu pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość. Podobnie jak Thorssell, ma zaledwie 26 lat i wielkie nadzieje na przyszłość. Miał okazje startować w pojedynczych turniejach SGP, ale podobnie jak w przypadku jego rówieśnika – była to jedynie cenna lekcja, a nie godny zapamiętania występ. Biorąc pod uwagę, że młodzi zawodnicy, którzy nie pochodzą z Polski rozwijają się znacznie dłużej, to Berntzon oraz Thorssell mają bardzo duże szanse na dołączenie do szerokiej światowej czołówki w najbliższych latach.

  • Nice 1 LŻ :  1,980 pkt/bieg
  • Elitserien: 1,864 pkt/bieg
  • Allsvenskan: 2,315 pkt/bieg

6. Kim Nilsson, nasza ocena potencjału: 5

W tym roku Nilsson był rewelacją Elitserien. Znakomicie spisywał się w barwach Masarny Avesta i występującej w Allsvenskan Vargarny Norrkoping. Świetne występy w ojczyźnie zaowocowały wypożyczeniem w trakcie sezonu ze Startu Gniezno do Wybrzeża Gdańsk. Tutaj Nilsson zderzył się ze ścianą i jego postawa na torze wypadła zdecydowanie poniżej oczekiwań. Przy lepszym przygotowaniu do występów w Polsce może być bardzo wartościowym zawodnikiem dla Wybrzeża, dlatego najprawdopodobniej pozostanie on w barwach zespołu znad morza na kolejny sezon. Warto podkreślić, że Nilsson posiada doświadczenie z torów angielskich (w przeszłości był zawodnikiem Leicester czy Lakeside), co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Przy zapewnieniu właściwego zaplecza jest w stanie startować na podobnym poziomie jak Thorssell czy Berntzon. Wprawdzie w najbliższych latach nie ma szans na powtórzenie sukcesów Rickardssona, ale ciężką pracą może zajść z pewnością znacznie dalej niż znajduje się w chwili obecnej.

  • Nice 1 LŻ :  1,308 pkt/bieg
  • Elitserien: 1,857 pkt/bieg
  • Allsvenskan: 2,61 pkt/bieg

7. Tomas Hjelm Jonasson, nasza ocena potencjału: 4,5

Siódme miejsce w naszym zestawieniu zostało przyznane chyba nieco na wyrost i z powodu romantycznej duszy autora. Pamiętacie wspaniałe szarże Jonassona w barwach Wybrzeża Gdańsk czy Stali Gorzów? Kiedyś był stałym uczestnikiem cyklu SGP (sezon 2014) i regularnie startował w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Kontuzje i problemy ze stabilnością finansową (był zawodnikiem Wybrzeża Gdańsk, które borykało się wówczas z ogromnymi problemami natury finansowej) doprowadziły do znacznego pogorszenia się jakości tego zawodnika. Potrafi dominować, ale czyni to tylko w niższych ligach i ze słabszymi przeciwnikami. Kiedy przychodzi do walki z najlepszymi w Elitserien czy Premiership, powoduje to znaczne obniżenie siły rażenia. Ciężko oprzeć się wrażeniu, że podupadający stadion w Pile stanowi pewne odbicie kariery Jonassona – zarówno zawodnik jak i pilski stadion lata świetności mają najwyraźniej za sobą. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach filigranowy Szwed odrodzi się i przypomni sobie, w jaki sposób potrafił pokonywać najlepszych ledwie kilka lat temu. Miejscem właściwym dla Polonii Pila i Jonassona jest wyższa liga niż 2. LŻ.

  • 2. LŻ : 2,220 pkt/bieg
  • Elitserien: 1,300 pkt/bieg
  • Allsvenskan: 2,421 pkt/bieg (odjechał jedynie 4 spotkania)
  • Premiership: 1,207 pkt/bieg (odjechał jedynie 5 spotkań)

8. Pontus Aspgren, nasza ocena potencjału: 4

Przy tym nazwisku (ostatnim seniorskim w naszym zestawieniu) pojawiały się liczne znaki zapytania. Wszak pozostaje jeszcze Linus Sundstroem, ale uznaliśmy, że po makabrycznej kontuzji odniesionej w Gdańsku należy przyznać ósmą pozycję Pontusowi Aspgrenowi. W tym roku nie był on znaczącym zawodnikiem w Elitserien czy Nice 1. LŻ. Doskonale spisywał się w Allsvenskan oraz w… eliminacjach do cyklu Grand Prix. W GP Challenge po 4 seriach znajdował się na czele stawki i był bardzo blisko uzyskania statusu stałego uczestnika cyklu. Na pocieszenie otrzymał od organizatorów nominację na stałego rezerwowego cyklu. W Nice 1. LŻ pokazał się tylko w jednym meczu, a w Elitserien jechał przeciętnie. Jedynie w Allsvenskan zdobywał sporo punktów. Sezon 2020 będzie dla niego z pewnością ogromnym sprawdzianem umiejętności. Rywalizacja w Elitserien i znacznie większa rola w Lokomotivie Daugavpils pozwolą się wykazać 28-letniemu Szwedowi. Dobra postawa w sezonie 2020 powinna pozwolić na przesunięcie się wyżej w naszym rankingu.

  • Nice 1 LŻ : 1,000 pkt/bieg
  • Elitserien: 1,600 pkt/bieg
  • Allsvenskan: 2,563 pkt/bieg
Pontus Aspgren był blisko awansu do Grand Prix 2020

Zapewne wielu z Was oczekuje, że nadejdzie pora na kolejnych zawodników: Jonasa Davidssona, Linusa Sundstroema, Mathiasa Thoernbloma czy Linusa Ekloefa… Biorąc pod uwagę, że oceniamy stan całego szwedzkiego żużla, konieczne jest przyznanie dwóch ostatnich miejsc zawodnikom do lat 21, którzy w najbliższych latach mogą namieszać, a dziś możemy ich oceniać jedynie jako młodych ludzi z potencjałem, który może przekuć się w umiejętności za kilka lat.

9. Philip Hellstroem-Bangs, nasza ocena potencjału: 8

W przyszłym sezonie będzie miał 17 lat. Wielu jeźdźców ze Szwecji rozpoczyna starty w Polsce dopiero po ukończeniu 20. roku życia, ale w przypadku tego młodego zawodnika z pewnością duże znaczenie miała pomoc mechanika i menedżera w jednym, bardzo dobrze znanego z polskich torów Roberta Flisa. Hellstroem-Bangs rozpoczął przygodę z 2. LŻ już w wieku 16 lat w barwach Polonii Piła. Dodatkowo jeździł w Allsvenskan i Elitserien, zdobywając swoje pierwsze doświadczenia na żużlowych owalach. Uczestniczył również w IMEJ, ale tam zajął odległe 14. miejsce z zaledwie 3 punktami. Jak na pierwszy sezon i zbieranie doświadczeń, wypadł bardzo obiecująco. Ciężko znaleźć w pamięci Szweda, który w tak młodym wieku startowałby w Polsce. Każdy kolejny wyścig będzie czynił z Philipa bardziej doświadczonego i lepszego zawodnika. Statystyki z pewnością nie powalają na kolana, ale młodzieniec kilkukrotnie postraszył i pokonywał zawodników dużo bardziej doświadczonych.  Z pewnością jest to zawodnik z ogromnym potencjałem, który w przyszłości powinien stać się następcą Lindgrena, ale czy samego Rickardssona? Tutaj ciężko o jednoznaczną wypowiedź, wszak poprzeczka jest zawieszona najwyżej w historii… całego światowego speedwaya. Pierwsze medalowe doświadczenie już zdobył – jest brązowym medalistą IMŚ w klasie 250 cc.

  • 2. LŻ : 0,917 pkt/bieg
  • Elitserien: 0,676 pkt/bieg
  • Allsvenskan: 1,478 pkt/bieg
  • IMEJ 2019: 14 miejsce

10. Filip Hjelmland, nasza ocena potencjału: 5

Zawodnik, który z pewnością nie jest postacią aż tak elektryzującą żużlowych kibiców jak poprzednik. W sezonie 2018 był finalistą IMŚJ, ale zajął odległe 15. miejsce. W rozgrywkach 2019 sporym rozczarowaniem był brak awansu do finałów tej imprezy. W PGE Ekstralidze nie otrzymał jeszcze prawdziwej szansy, bo „występy” w Stali Gorzów nie mogą być do końca nazwane występami. Startował również w SoN, ale w tej imprezie zaliczał tylko po jednym regulaminowym starcie w każdych zawodach, a później nie był już brany pod uwagę. Startował w pełnym wymiarze w rozgrywkach Elitserien i Allsvenskan. Tutaj również jego średnie nie rzucają na kolana. Szanse na dołączenie do światowej czołówki z pewnością nie są zbyt wielkie. Niestety, ale już drugi młodzieżowiec pokazuje lichy stan żużla w Szwecji. Można dyskutować czy nie powinniśmy wskazać Woentina czy ewentualnie lekko nagiąć reguły i opisać 22-letniego Joela Klinga. Niestety, żaden z nich nie posiada talentu chociażby na miarę światowej czołówki speedwaya.

  • Elitserien: 1,034 pkt/bieg
  • Allsvenskan: 2,117 pkt/bieg

PAWEŁ ZAŁUCKI

ZOBACZ TAKŻE: