fot. Falubaz Zielona Góra
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Dziś ostatni dzień obozu Stelmet Falubazu Zielona Góra na Głodówce. Patryk Dudek i juniorzy czwartej drużyny poprzedniego sezonu szlifują formę kondycyjną przed nadchodzącymi rozgrywkami. Jak się okazuje, żużlowcy poczuli prawdziwą zimę, która jeszcze nie zawitała do większości regionów kraju.

Na zgrupowaniu w Białce Tatrzańskiej są Patryk Dudek, Damian Pawliczak, Jakub Osyczka i Fabian Ragus. Żużlowcy pojechali w górskie rejony aby przygotować formę do zbliżających się rozgrywek. – Bardzo cenię obozy na Głodówce, wszystko idzie zgodnie z planem, choć treningi łatwe nie są, bo już od rana biegamy w śniegu po kolanach. Tutaj czuć prawdziwą zimę – powiedział Patryk Dudek w rozmowie z falubaz.com.

– Treningi są naprawdę wymagające. Ciężko teraz mówić, jak wygląda nasza forma, bo ten obóz to jeden z etapów przygotowań do sezonu, ale zrobimy wszystko, by na start ligi była jak najwyższa – dodał Damian Pawliczak.

Z pracy zawodników zadowolony jest także Radosław Walczak. Trener akrobatyki czuwa nad postępami swoich podopiecznych. – Zawodnicy są trochę zmęczeni, ale to pozytywne i typowe przy tego typu intensywności. Są w dobrej kondycji, nie dokuczają im żadne kontuzje czy urazy – ocenił Radosław Walczak.

BARTOSZ RABENDA