Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Nie milkną echa piątkowego spotkania pomiędzy Moje Bermudy Stalą Gorzów a Eltrox Włókniarzem Częstochowa. Starcie, ze względu na awarię prądu, zostało przerwane po 10 biegach, a władze rozgrywek debatują nad tym, co zrobić z wynikiem spotkania. Zdaniem prezesa gorzowskiego klubu, wynik meczu powinien zostać zaliczony.

W momencie przerwania spotkania Żółto-Niebiescy prowadzili 32:28. Podopieczni Stanisława Chomskiego prezentowali się zdecydowanie najlepiej w tym sezonie i zmierzali po pierwsze punkty w tegorocznych rozgrywkach. – Wygrywamy mecz a tu… Po 10. biegu wynik powinien zostać zaliczony. Byliśmy dzisiaj lepsi, wszyscy to widzieliśmy. Apeluję o rozsądek i wzajemny szacunek w sporcie – napisał Grzyb na swoim facebookowym profilu.

Wpis sternika dziewięciokrotnych mistrzów Polski błyskawicznie skomentował żużlowy ekspert i jeden z uczestników Typera PoBandzie – Dawid Celt. Częstochowianin zdaje się nie akceptować argumentacji prezesa Grzyba.

Z zapisów regulaminowych wynika, że sędzia lub jury zawodów może podjąć decyzję o walkowerze dla drużyny przyjezdnej w przypadku naruszenia porządku zawodów, które spowoduje przerwanie zawodów na czas powyżej 30 minut. Ta sytuacja jest jednak nadzwyczajna i sam fakt, iż PGE Ekstraliga nie ogłosiła decyzji zaraz po przerwaniu spotkania wskazuje na to, że sprawa zostanie poddana głębszej analizie.

36 komentarzy on Emocjonalny wpis prezesa Grzyba. „Byliśmy lepsi, wynik powinien zostać zaliczony”
    Albert Dreistein
    3 Jul 2020
     11:54pm

    Jeśli nie było podpalenia, to tak jakby spadł deszcz. Odjechane. Szkoda gdyż sądzę, że CKM by dopadł Stal w końcówce. No chyba że… To grubsza sprawa będzie.

      Cringer
      4 Jul 2020
       12:31am

      Nie, nie tak jakby spadł deszcz. Na deszcz nikt nie ma wpływu, natomiast usterka mogła powstać w taki czy inny sposób i nikt nie dopilnował, żeby zniknęła. Przy okazji klub był nieprzygotowany na zaistniałą sytuację, więc dlaczego to Włókniarz miałby być ukarany utratą punktów za mecz, którego nie zdążył ani wygrać, ani przegrać?

        Piter
        4 Jul 2020
         2:09pm

        A jak zawiniła Stal do której obiekt nie należy i nie odpowiada za stan techniczny urządzeń, nie swoich zresztą?

    Agent Bolek
    3 Jul 2020
     11:59pm

    Częstochowa nic nie zawiniła, więc czemu ją karać i odbierać jej możliwości zdobycia 2 (w perspektywie 3) punktów do tabeli???

      DaveWlkp
      4 Jul 2020
       12:30am

      Sądzę ze 5 biegów powinno być dojechane. Przy takiej dyspozycji Pawła i trochę lepszego układu biegów to Częstochowa by to wygrała… pozdrowienia z Leszna

      Albert Dreistein
      4 Jul 2020
       6:50am

      Wiedziałem że ktoś to poruszy. Dlatego nie napisałem. Ten przepis jest jak połowa polskiego prawa pusty. Idąc tropem twojej argumentacji, kluby powinny mieć za płotem gwardię narodowa z całym sprzętem na kataklizmy. Bo może… No właśnie. Stacja transformatorowa się spali. No proszę.Ton nie był bezpiecznik który każdy powinien mieć na wymianę.

        Xromen
        4 Jul 2020
         8:53am

        Uważam że taką stację też powinni mieć w zapisie. Przecież można je kupić w każdym sklepie z stacjami.

    GregTarnów
    4 Jul 2020
     12:11am

    Na jakiej podstawie Stal była lepsza przypominam że do rozegrania było jeszcze 5 biegów.
    Kto wie jak by się potoczyły losy spotkania.Stali wynik trzymał gość.

      chriss1967
      4 Jul 2020
       12:30am

      Ja bym jednak skłaniał się ku tezie, że to gorzowscy juniorzy trzymali wynik, zdobywając do tego czasu chyba 9 pkt plus kilka bonusów.

    R2R
    4 Jul 2020
     12:16am

    Lepsi? Po 10 biegu? Tak mówi prezes klubu sportowego?
    Weź się Pan, Panie Grzyb za plecenie koszów wiklinowych, albo polerowanie parkietów, bo o żużlu i sporcie nie masz Pan pojęcia.

    Kogo wy tam w tym Gorzowie dopuszczacie do prezesury???

    ADI
    4 Jul 2020
     1:25am

    10 biegów objechane wynik na styku 32-28 . jeden bieg na 1-5 i jest wynik 33-33 , jak dla mnie nie było widać że Gorzów był lepszy jedynie różnice robiła para juniorska ,bardzo dobrze spasowany był P.Przedpełski , dopasował się Leon Madsen bardziej bym obstawiał ze to Włókniarz by zdobył 2 punkty jestem bezstronny ale obiektywnie patrząc to końcówkę meczu by była w granicach remisu lub na korzyść Włókniarzu ;d

    R2R
    4 Jul 2020
     5:16am

    Chciałbym widzieć minę i apele Pana Grzyba o rozsądek, gdyby było nie 32-28, a odwrotnie i Stal przegrywała 28-32.
    „Już doganialiśmy przeciwnika i widzieliśmy to wszyscy. Należy się nam szansa! Apeluję o rozsądek, wzajemny szacunek w sporcie i możliwość powtórzenia meczu”.

    Wystarczyły cztery kolejki, błazenada z warningami, czy to biadolenie o „zdrowym rozsądku” byłaby tylko zdrapać punkty dla siebie i już wiem że nie lubię typa. Mam 99% przeczucia, że facet całkowicie nie zna się na żużlu i jest jednym z tych przypadkowych prezesów, którzy nie czują tego sportu, pomimo że są przy nim blisko i już dłuższy czas. Najlepszym przykładem jest to, że namaścił drużynę w niczym nie mocniejszą od zeszłorocznej, do walki o medale.

    Dzidek
    4 Jul 2020
     5:24am

    Przypomina mi się mecz pomiędzy AS Roma–Girnik Zabrze . Lubański w polu karnym składa się do strzału i wtedy na stadionie gaśnie światło . Przypadek czy celowo ktoś manipulował przy rozdzielce
    Ależ ta sytuacja jest podobna a może to tylko zbieg okoliczności

    Slawek
    4 Jul 2020
     6:40am

    Możliwości są dwie; walkower 0:40, lub powtórka meczu. W tej sytuacji nie ma mowy o dokonczeniu meczu. Co do prezesa Grzyba to bez komentarza.

    smok
    4 Jul 2020
     9:44am

    Grzyb to może dobry biznesmen, ale o sportowej rywalizacji to nic nie wie. Z jego wpisu wynika, że Stal wygrywała 44-24. No, chyba nie?
    Co do sytuacji, Ekstraliga musi zrobić dochodzenie, czy doszło do zaniedbania organizatora, w skutek czego doszło do tak poważnej awarii. Czy organizator miał możliwość przygotowania zastępczych agregatów prądotwórczych na wypadek takiej awarii? Czy w rozdzielni znajdowały się przedmioty, które nie powinny się tam znaleźć (np. motocykle)? I tak dalej. Jeżeli wina jest Stali, walkower dla Włókniarza. Jeżeli nie, uznać wynik lub, jeśli będzie takie porozumienie między stronami, będzie można odjechać ten mecz jeszcze raz. Nie widzę możliwości dokończenia go, ale to jest najśmieszniejsza żużlowa liga świata, więc wszystko jest możliwe. Może wymyślą, że dla ograniczenia kosztów, zawodnicy dokończą mecz na rowerach…

      DobryTornado
      4 Jul 2020
       12:07pm

      Dobry biznesmen, a niech Cię! Uśmiałem się, handel walutami taki biznes. Nie muszę chyba mówić dla kogo zarezewowana jest taka działalność.

    Marian z Supraśla
    4 Jul 2020
     10:32am

    Takie miejsce jak rozdzielnia prądowa podlega pod obowiązkowe przeglądy. Aktualny przegląd jest? Papier z pieczątką na to jest? Jak nie ma to Game Over.

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    4 Jul 2020
     11:39am

    Z tego co czytam, to rozdzielnia prądu należy do infrastruktury stadionowej, więc podlega tylko przeglądom operatora i dostawcy prądu, ale właścicielem jest właściciel obiektu. Jednak jeśli zostanie udowodnione, że nie zostały spełnione zasady BHP, np. były tam przechowywane motocykle i inny sprzęt a nawet plastikowa konewka do podlewania kwiatków ze szmatką nasączoną olejem, w których mógł wystąpić samozapłon substancji łatwopalnych, to może z tego się zrobić grubsza sprawa.
    Nie byłem, nie widziałem a tylko czytałem jak to wyglądało, podobno, wg. naocznych świadków. Jednak jeśli to prawda, to winnym przerwania zawodów zostanie Klub z Gorzowa i decyzja jest oczywista – niestety, walkower.
    Jednak wracając do tematu wypowiedzi pana Grzyba. Trzeba zdać sobie sprawę, że to są emocje i ogromna na nim presja. Może przesadził, jednak na dziś nie należy z tego robić wielkiego halo, podkreślam – sytuacja Stali Gorzów jest do niepozazdroszczenia i nerwowość wkrada się wszędzie, łącznie z wczorajszą wypowiedzą, na wizji TV Eleven, pana Chomskiego. Z kolei pan prezes Świącik, wyluzowany i spokojny, stara się znaleźć sensowne i honorowe rozwiązanie, lecz u niego nerwów nie ma a wręcz luzik.
    Jednak ogromna pochwała dla sędziego Pawła Słupskiego. Mógł podjąć decyzję i Stal by dostała walkowera. Zachował jednak zimna krew i skierował to do nadrzędnego arbitrażu. Oczywiście, przypuszczam że odbyło się to po dziesiątkach rozmów telefonicznych, ale i tak brawo.

    Zyga
    4 Jul 2020
     2:51pm

    Ekspert zuzlowy Pan Celt….. wow….. ekspertem to moze chlopak jest ale od tenisa…… ktos sie ladnie zagalopowal z tym stwierdzeniem…..
    Mecz powinien sie odbyc ponownie….

    Mag
    4 Jul 2020
     3:16pm

    Wg. mnie mecz przerwany z powodu usterki technicznej zawinionej lub nie przez klub ale to druzyna zglaszajaca stadion jako swoj i gotowy ponosi odpowiedzialność za jego przygotowanie i utrzymanie w trakcie meczu. A straty ewentualnie ponosi ubezpieczyciel. Rownie dobrze mozna żadac zaliczenia wyniku gdy zerwie sie tasma i tlumaczyc ze kurier sie spoznil a nie klub zawinil. Nie mniej obie druzyny po dżentelmeńsku za obopolna zgoda stron mogly by powtorzyc mecz. Inaczej walkower

      Zyga
      4 Jul 2020
       4:34pm

      Chlopie ochlon z tym walkowerem! Czy mial
      kiedykolwiek miejsce jakis pozar? Nie! Nie sadze, by jakis kretyn byl zdolny do tego by wywolac pozar! Karac za pozar klub walkowerem to wg mnie gruba przesada! Zaznaczam od razu, ze nie jestem kibicem zadnego z klubow bioracych udzial w tym spotkaniu.

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    4 Jul 2020
     3:42pm

    Opadły emocje, zresztą występuję w roli – „niewiele mnie to obchodzi”.
    Uważam że powtórka meczu, pomimo że nieprzewidziana regulaminem, to najbardziej dżentelmeńska forma, która powinna obowiązywać w sporcie.
    Kluby powinny ustalić pomiędzy sobą jakiś kompromis. Jeśli nie, to cóż. Walkower dla Włókniarza.

    Krzysiek kibic ROW-u
    5 Jul 2020
     8:32am

    Prezesina się popłacze jeśli nie będzie zaliczonego wyniku. W takim przypadku KAŻDY mecz będzie kończony po 8 biegu, gdy wynik będzie korzystny dla gospodarzy. Taki to grzyb – pucharka polskiego żużla.

Skomentuj

36 komentarzy on Emocjonalny wpis prezesa Grzyba. „Byliśmy lepsi, wynik powinien zostać zaliczony”
    Albert Dreistein
    3 Jul 2020
     11:54pm

    Jeśli nie było podpalenia, to tak jakby spadł deszcz. Odjechane. Szkoda gdyż sądzę, że CKM by dopadł Stal w końcówce. No chyba że… To grubsza sprawa będzie.

      Cringer
      4 Jul 2020
       12:31am

      Nie, nie tak jakby spadł deszcz. Na deszcz nikt nie ma wpływu, natomiast usterka mogła powstać w taki czy inny sposób i nikt nie dopilnował, żeby zniknęła. Przy okazji klub był nieprzygotowany na zaistniałą sytuację, więc dlaczego to Włókniarz miałby być ukarany utratą punktów za mecz, którego nie zdążył ani wygrać, ani przegrać?

        Piter
        4 Jul 2020
         2:09pm

        A jak zawiniła Stal do której obiekt nie należy i nie odpowiada za stan techniczny urządzeń, nie swoich zresztą?

    Agent Bolek
    3 Jul 2020
     11:59pm

    Częstochowa nic nie zawiniła, więc czemu ją karać i odbierać jej możliwości zdobycia 2 (w perspektywie 3) punktów do tabeli???

      DaveWlkp
      4 Jul 2020
       12:30am

      Sądzę ze 5 biegów powinno być dojechane. Przy takiej dyspozycji Pawła i trochę lepszego układu biegów to Częstochowa by to wygrała… pozdrowienia z Leszna

      Albert Dreistein
      4 Jul 2020
       6:50am

      Wiedziałem że ktoś to poruszy. Dlatego nie napisałem. Ten przepis jest jak połowa polskiego prawa pusty. Idąc tropem twojej argumentacji, kluby powinny mieć za płotem gwardię narodowa z całym sprzętem na kataklizmy. Bo może… No właśnie. Stacja transformatorowa się spali. No proszę.Ton nie był bezpiecznik który każdy powinien mieć na wymianę.

        Xromen
        4 Jul 2020
         8:53am

        Uważam że taką stację też powinni mieć w zapisie. Przecież można je kupić w każdym sklepie z stacjami.

    GregTarnów
    4 Jul 2020
     12:11am

    Na jakiej podstawie Stal była lepsza przypominam że do rozegrania było jeszcze 5 biegów.
    Kto wie jak by się potoczyły losy spotkania.Stali wynik trzymał gość.

      chriss1967
      4 Jul 2020
       12:30am

      Ja bym jednak skłaniał się ku tezie, że to gorzowscy juniorzy trzymali wynik, zdobywając do tego czasu chyba 9 pkt plus kilka bonusów.

    R2R
    4 Jul 2020
     12:16am

    Lepsi? Po 10 biegu? Tak mówi prezes klubu sportowego?
    Weź się Pan, Panie Grzyb za plecenie koszów wiklinowych, albo polerowanie parkietów, bo o żużlu i sporcie nie masz Pan pojęcia.

    Kogo wy tam w tym Gorzowie dopuszczacie do prezesury???

    ADI
    4 Jul 2020
     1:25am

    10 biegów objechane wynik na styku 32-28 . jeden bieg na 1-5 i jest wynik 33-33 , jak dla mnie nie było widać że Gorzów był lepszy jedynie różnice robiła para juniorska ,bardzo dobrze spasowany był P.Przedpełski , dopasował się Leon Madsen bardziej bym obstawiał ze to Włókniarz by zdobył 2 punkty jestem bezstronny ale obiektywnie patrząc to końcówkę meczu by była w granicach remisu lub na korzyść Włókniarzu ;d

    R2R
    4 Jul 2020
     5:16am

    Chciałbym widzieć minę i apele Pana Grzyba o rozsądek, gdyby było nie 32-28, a odwrotnie i Stal przegrywała 28-32.
    „Już doganialiśmy przeciwnika i widzieliśmy to wszyscy. Należy się nam szansa! Apeluję o rozsądek, wzajemny szacunek w sporcie i możliwość powtórzenia meczu”.

    Wystarczyły cztery kolejki, błazenada z warningami, czy to biadolenie o „zdrowym rozsądku” byłaby tylko zdrapać punkty dla siebie i już wiem że nie lubię typa. Mam 99% przeczucia, że facet całkowicie nie zna się na żużlu i jest jednym z tych przypadkowych prezesów, którzy nie czują tego sportu, pomimo że są przy nim blisko i już dłuższy czas. Najlepszym przykładem jest to, że namaścił drużynę w niczym nie mocniejszą od zeszłorocznej, do walki o medale.

    Dzidek
    4 Jul 2020
     5:24am

    Przypomina mi się mecz pomiędzy AS Roma–Girnik Zabrze . Lubański w polu karnym składa się do strzału i wtedy na stadionie gaśnie światło . Przypadek czy celowo ktoś manipulował przy rozdzielce
    Ależ ta sytuacja jest podobna a może to tylko zbieg okoliczności

    Slawek
    4 Jul 2020
     6:40am

    Możliwości są dwie; walkower 0:40, lub powtórka meczu. W tej sytuacji nie ma mowy o dokonczeniu meczu. Co do prezesa Grzyba to bez komentarza.

    smok
    4 Jul 2020
     9:44am

    Grzyb to może dobry biznesmen, ale o sportowej rywalizacji to nic nie wie. Z jego wpisu wynika, że Stal wygrywała 44-24. No, chyba nie?
    Co do sytuacji, Ekstraliga musi zrobić dochodzenie, czy doszło do zaniedbania organizatora, w skutek czego doszło do tak poważnej awarii. Czy organizator miał możliwość przygotowania zastępczych agregatów prądotwórczych na wypadek takiej awarii? Czy w rozdzielni znajdowały się przedmioty, które nie powinny się tam znaleźć (np. motocykle)? I tak dalej. Jeżeli wina jest Stali, walkower dla Włókniarza. Jeżeli nie, uznać wynik lub, jeśli będzie takie porozumienie między stronami, będzie można odjechać ten mecz jeszcze raz. Nie widzę możliwości dokończenia go, ale to jest najśmieszniejsza żużlowa liga świata, więc wszystko jest możliwe. Może wymyślą, że dla ograniczenia kosztów, zawodnicy dokończą mecz na rowerach…

      DobryTornado
      4 Jul 2020
       12:07pm

      Dobry biznesmen, a niech Cię! Uśmiałem się, handel walutami taki biznes. Nie muszę chyba mówić dla kogo zarezewowana jest taka działalność.

    Marian z Supraśla
    4 Jul 2020
     10:32am

    Takie miejsce jak rozdzielnia prądowa podlega pod obowiązkowe przeglądy. Aktualny przegląd jest? Papier z pieczątką na to jest? Jak nie ma to Game Over.

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    4 Jul 2020
     11:39am

    Z tego co czytam, to rozdzielnia prądu należy do infrastruktury stadionowej, więc podlega tylko przeglądom operatora i dostawcy prądu, ale właścicielem jest właściciel obiektu. Jednak jeśli zostanie udowodnione, że nie zostały spełnione zasady BHP, np. były tam przechowywane motocykle i inny sprzęt a nawet plastikowa konewka do podlewania kwiatków ze szmatką nasączoną olejem, w których mógł wystąpić samozapłon substancji łatwopalnych, to może z tego się zrobić grubsza sprawa.
    Nie byłem, nie widziałem a tylko czytałem jak to wyglądało, podobno, wg. naocznych świadków. Jednak jeśli to prawda, to winnym przerwania zawodów zostanie Klub z Gorzowa i decyzja jest oczywista – niestety, walkower.
    Jednak wracając do tematu wypowiedzi pana Grzyba. Trzeba zdać sobie sprawę, że to są emocje i ogromna na nim presja. Może przesadził, jednak na dziś nie należy z tego robić wielkiego halo, podkreślam – sytuacja Stali Gorzów jest do niepozazdroszczenia i nerwowość wkrada się wszędzie, łącznie z wczorajszą wypowiedzą, na wizji TV Eleven, pana Chomskiego. Z kolei pan prezes Świącik, wyluzowany i spokojny, stara się znaleźć sensowne i honorowe rozwiązanie, lecz u niego nerwów nie ma a wręcz luzik.
    Jednak ogromna pochwała dla sędziego Pawła Słupskiego. Mógł podjąć decyzję i Stal by dostała walkowera. Zachował jednak zimna krew i skierował to do nadrzędnego arbitrażu. Oczywiście, przypuszczam że odbyło się to po dziesiątkach rozmów telefonicznych, ale i tak brawo.

    Zyga
    4 Jul 2020
     2:51pm

    Ekspert zuzlowy Pan Celt….. wow….. ekspertem to moze chlopak jest ale od tenisa…… ktos sie ladnie zagalopowal z tym stwierdzeniem…..
    Mecz powinien sie odbyc ponownie….

    Mag
    4 Jul 2020
     3:16pm

    Wg. mnie mecz przerwany z powodu usterki technicznej zawinionej lub nie przez klub ale to druzyna zglaszajaca stadion jako swoj i gotowy ponosi odpowiedzialność za jego przygotowanie i utrzymanie w trakcie meczu. A straty ewentualnie ponosi ubezpieczyciel. Rownie dobrze mozna żadac zaliczenia wyniku gdy zerwie sie tasma i tlumaczyc ze kurier sie spoznil a nie klub zawinil. Nie mniej obie druzyny po dżentelmeńsku za obopolna zgoda stron mogly by powtorzyc mecz. Inaczej walkower

      Zyga
      4 Jul 2020
       4:34pm

      Chlopie ochlon z tym walkowerem! Czy mial
      kiedykolwiek miejsce jakis pozar? Nie! Nie sadze, by jakis kretyn byl zdolny do tego by wywolac pozar! Karac za pozar klub walkowerem to wg mnie gruba przesada! Zaznaczam od razu, ze nie jestem kibicem zadnego z klubow bioracych udzial w tym spotkaniu.

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    4 Jul 2020
     3:42pm

    Opadły emocje, zresztą występuję w roli – „niewiele mnie to obchodzi”.
    Uważam że powtórka meczu, pomimo że nieprzewidziana regulaminem, to najbardziej dżentelmeńska forma, która powinna obowiązywać w sporcie.
    Kluby powinny ustalić pomiędzy sobą jakiś kompromis. Jeśli nie, to cóż. Walkower dla Włókniarza.

    Krzysiek kibic ROW-u
    5 Jul 2020
     8:32am

    Prezesina się popłacze jeśli nie będzie zaliczonego wyniku. W takim przypadku KAŻDY mecz będzie kończony po 8 biegu, gdy wynik będzie korzystny dla gospodarzy. Taki to grzyb – pucharka polskiego żużla.

Skomentuj