Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Millennium Stadium, narodowy Stadion Walii mogący pomieścić 74500 widzów będzie gościł w sobotni wieczór najlepszych żużlowców świata podczas dziewiątej, przedostatniej rundy Grand Prix. Oczy całej żużlowej Polski będą zwrócone głównie na nowego lidera cyklu Bartosza Zmarzlika, który jak pokazuje historia jego występów na tym obiekcie stanie przed ogromną szansą umocnienia się na prowadzeniu i zdobycia upragnionego złota. Potem zostanie już tylko ostatni turniej w Toruniu.

Podczas sobotniej imprezy w Cardiff jako gość specjalny będzie do dyspozycji dla kibiców Greg Hancock. Amerykanin zrezygnował z udziału startu w tych prestiżowych rozgrywkach ze względu na opiekę nad chorą żoną. – Nie mogę się doczekać wyprawy do Europy by jeszcze raz tu zawitać i sprawdzić stare kąty. Byłem sfrustrowany musząc oglądać wszystko z daleka, więc miło będzie znów być tego częścią i nasiąknąć tym od nowa, jednak zdecydowanie wolałbym się pościgać! Mój syn Wilbur trzyma mnie na bieżąco z tym co się dzieje i rzeczywiście ciekawie jest oglądać to wszystko choć raz z zewnątrz. Jestem zaintrygowany możliwością ponownego spojrzenia na to od środka i zobaczenia jak radzą sobie inni. Jestem podekscytowany, to wspaniałe zawody i wybornie będzie znów wszystkich zobaczyć – powiedział w rozmowie z Monster Energy.com, 21-krotny zwycięzca poszczególnych rund Grand Prix.

Bartosz Zmarzlik wygrywając w duńskim Vojens z dorobkiem 18 punktów usamodzielnił się na prowadzeniu w całych rozgrywkach i bardzo przybliżył, aby zapisać się w annałach światowego speedwaya obok Jerzego Szczakiela i Tomasza Golloba. Historia jego występów na walijskiej ziemi pokazuje, że ten jednodniowy tor bardzo mu odpowiada. Ostatniego słowa zapewne nie powiedzieli depczący Polakowi po piętach Emil Sajfutdinow czy Leon Madsen. – Tak naprawdę są jeszcze do rozdania 42 punkty w cyklu. Już raz w tym sezonie zdobyłem siedem punktów w Szwecji i się odrodziłem. Uważam, że jest za wcześnie, aby mówić, że już przegrałem tytuł. Muszę zachować pełen spokój. Skupię się na tym, aby bardzo dobrze przygotować się do dwóch ostatnich rund i zdobyć jak najwięcej z 42 punktów, które są do zdobycia. Ja nic jeszcze nie przegrałem. Mogę tylko przeprosić kibiców za to, że wypadłem słabiej, ale taki jest żużel. Na pewno w tym sezonie Grand Prix daję z siebie tyle, ile tylko mogę – powiedział Madsen dla duńskiego dziennika Ekstrabladet. Równie ciekawie zapowiada się walka o utrzymaniu w cyklu. Maciej Janowski oraz Patryk Dudek zajmują miejsca, które są premiowane startami w roku następnym, ale podczas turnieju w Cardiff muszą na swojej jeździe postawić stempel, aby do Torunia pojechać ze spokojniejszymi głowami. Wszystko wskazuje na to, że ostateczne rozstrzygnięcia zapadną dopiero 5 października w Toruniu. Niemniej jednak turniej o Grand Prix Wielkiej Brytanii należy do tych z gatunku najważniejszych, a punkty w nim zdobyte są na wagę złota.

Początek zawodów w sobotę (21 września) o godzinie 18.00 (transmisja od 17.30 w Canal+). Kwalifikacje dzień wcześniej o godzinie 18.45 (transmisja w Canal+ Sport 2).

TABELA FIM SPEEDWAY GRAND PRIX 2019

M Zawodnik Kraj Suma

1. Bartosz Zmarzlik #95 Polska 103

2. Emil Sajfutdinow #89 Rosja 94

3. Leon Madsen #30 Dania 92

4. Fredrik Lindgren #66 Szwecja 87

5. Martin Vaculik #54 Słowacja 79

6. Maciej Janowski #71 Polska 73

7. Patryk Dudek #692 Polska 72

8. Matej Zagar #55 Słowenia 65

9. Artiom Łaguta #222 Rosja 63

10. Niels Kristian Iversen #88 Dania 61

11. Jason Doyle #69 Australia 60

12. Janusz Kołodziej #333 Polska 50

13. Antonio Lindbaeck #85 Szwecja 47

14. Tai Woffinden #108 W. Brytania 46

15. Max Fricke Australia 36

16. Robert Lambert W. Brytania 31

17. Mikkel Michelsen Dania 15

18. Bartosz Smektała Polska 10

19. Oliver Berntzon Szwecja 7

20-21. Maksym Drabik Polska 4

20-21. Vaclav Milik Czechy 4

22-23. Matic Ivacic Słowenia 2

22-23. Jacob Thorssell Szwecja 2

24. Martin Smolinski Niemcy 1

25-27. Zdenek Holub Czechy 0

25-27. Kai Huckenbeck Niemcy 0

25-27. Nick Skorja Słowenia 0

TERMINARZ FIM SPEEDWAY GRAND PRIX 2019

18 maja – Warszawa – zwycięzca LEON MADSEN
1 czerwca – Krsko – zwycięzca BARTOSZ ZMARZLIK
15 czerwca – Praga – zwycięzca JANUSZ KOŁODZIEJ
6 lipca – Hallstavik – zwycięzca EMIL SAJFUTDINOW
3 sierpnia – Wrocław – zwycięzca BARTOSZ ZMARZLIK
17 sierpnia – Malilla – zwycięzca FREDRIK LINDGREN
31 sierpnia – Teterow – zwycięzca MACIEJ JANOWSKI
7 września – Vojens – zwycięzca BARTOSZ ZMARZLIK
21 września – Cardiff
5 października – Toruń

WYNIKI FIM SPEEDWAY GRAND PRIX CARDIFF Z LAT UBIEGŁYCH:

2018r. 1. Zmarzlik, 2. Woffinden, 3. Janowski

2017r. 1. Janowski, 2. Doyle, 3. Zagar

2016r. 1. Lindbaeck, 2. Woffinden, 3. Zmarzlik

2015r. 1. Iversen, 2. Holder, 3. Kildemand

2014r. 1. Hancock, Woffinden, Ward

2013r. 1. Sajfutdinow, 2. Iversen, 3. Kasprzak

2012r. 1. Holder, 2. Kasprzak, 3. Lindbaeck

2011r. 1. Hancock, 2. Pedersen, 3. Holder

2010r. 1. Holder, 2. Crump, 3. Hampel