Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ciekawy sposób na zabicie nudy w okresie oczekiwania na start sezonu znaleźli administratorzy konta PGE Ekstraligi na Instagramie. W sekcji Relacje tego profilu ukazała się grafika „6-osobowy skład marzeń”. Czy jest to jedynie niewinna zabawa, czy też może zapowiedź radykalnych reform rozgrywek?

Wspomniana grafika ukazała się na profilu PGE Ekstraligi w niedzielne popołudnie. Znajduje się na niej formularz, w którym możemy wpisać nazwiska sześciu zawodników – czterech seniorów, z czego dwaj mają być obcokrajowcami, oraz dwóch polskich juniorów. Ponadto znalazły się dwa pola, w których można oznaczyć innych użytkowników Instagrama, dzięki czemu do udziału w zabawie można zachęcić znajomych, a przy okazji cała akcja zyska na rozgłosie. Również żużlowcy wzięli udział w zabawie. M.in. Tobiasz Musielak oraz Paweł Przedpełski udostępnili „szóstki”, w których zostali umieszczeni przez kibiców.

O całą sytuację zapytaliśmy Menedżera ds. PR PGE Ekstraligi, Przemysława Szymkowiaka. – To jedynie forma zabawy. Jesteśmy w stałym kontakcie z Działem Marketingu i wymyślamy różne atrakcje dla kibiców, m.in. grę planszową dostępną na naszych stronach. Swoją drogą, zawężenie składu do sześciu zawodników wynika także z troski o to, by cała grafika w sekcji Story na Instagramie była jak najczytelniejsza – podsumował specjalista z zakresu public relations.

Grafika widoczna na profilu instagramowym PGE Ekstraligi. Źródło: IG @speedwayekstraliga

A jak wyglądają Wasze wymarzone 6-osobowe składy? Co sądzicie o pomyśle zawężenia składów meczowych do kształtu znanego z towarzyskich spotkań reprezentacji Polski w ostatnich latach? Czekamy na Wasze propozycje i opinie w komentarzach!

JAKUB WYSOCKI