Runda zasadnicza PGE Ekstraligi wkracza w decydującą fazę. Trzymając się żużlowej terminologii moglibyśmy przyjąć, że kończy się właśnie trzecie okrążenie. Teoretycznie już większość zabawy za nami, ale praktycznie wiele może się zmienić nawet tuż przed linią mety. Fogo Unia Leszno wyprzedza rywali o ponad pół okrążenia i jej zwycięstwo jest już właściwie niezagrożone. Natomiast większość kibiców liczy jeszcze na jakieś mijanki. Czy zobaczymy je już po meczach 12. kolejki PGE Ekstraligi?
12. kolejka PGE Ekstraligi
MRGARDEN GKM Grudziądz – Stelmet Falubaz Zielona Góra – godz. 18.00 (Eleven Sports 1)
Podopiecznych Adama Skórnickiego po zeszłotygodniowym okazałym zwycięstwie nad truly.work Stalą Gorzów czeka dużo większe wyzwanie. Przyjdzie im się bowiem ścigać z odważnie pukającą do „czwórki” drużyną MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Po bardzo trudnym ubiegłym sezonie, kiedy to Falubaz walczył w barażach o przetrwanie w PGE Ekstralidze, klub spod znaku Myszki Miki ma solidne podstawy, by w tym roku myśleć o najwyższych laurach. Zwycięstwo w derbach lubuskich pokazało, że Skórnicki całkiem mądrze panuje nad dream teamem, tworzonym przez wybitne i charakterne jednostki. Prawie cała formacja seniorska pojechała nadzwyczaj solidnie, przywożąc dwucyfrówki. O komplet punktów otarł się Michael Jepsen Jensen, który po bardzo słabym początku sezonu dostał kredyt zaufania od trenera i spłaca go z nawiązką, ciesząc oczy kibiców swoją jazdą.
Piotr Protasiewicz wakacyjną przerwę najwyraźniej przeznaczył na regenerację i pracę nad sprzętem, bo powrót do ścigania miał wręcz wzorowy. Nie można również nie wspomnieć o Martinie Vaculiku i Patryku Dudku, którzy zdecydowanie pozostają w gazie i z pewnością nie będą go przykręcać. Tym bardziej, że każda z drużyn ma szansę na zgarnięcie pełnej puli. Pierwsze tegoroczne starcie Myszy i Gołębi zakończyło się nieznacznym, bo ledwie dwupunktowym, zwycięstwem zielonogórzan. Grudziądzanie mocno podrażnieni porażką z zeszłego tygodnia z Betard Spartą Wrocław i stratą punktu bonusowego w ostatnim biegu, doskonale wiedzą, o co tym razem toczy się gra. Jeśli dodamy do tego fakt, że w tym roku na torze przy Hallera 4 remis wywalczyła jedynie Fogo Unia Leszno, a pozostałe drużyny grudziądzanie odprawiali z kwitkiem, to mamy obietnicę dobrego ścigania. Ten sezon już jest dla Gołębi wyjątkowy – po 7614 dniach udało im się wygrać spotkanie wyjazdowe. Awans do fazy play-off i miejsce na podium pięknie dopełniłyby sezon 2019 w historii klubu. To wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Czy w tym roku ekipa Roberta Kempińskiego zdoła po to sięgnąć?
Adam Skórnicki dokonał jednej korekty w składzie Falubazu w stosunku do poprzedniego meczu. Numerami startowymi zamienili się zielonogórscy juniorzy. Do składu MRGARDEN GKM Grudziądz po kontuzji wraca junior, Patryk Rolnicki. Formację młodzieżową Gołębi uzupełni Marcin Turowski.
Awizowane składy:
GKM Grudziądz: 9. Bjerre, 10. Lindbaeck, 11. Prz.Pawlicki, 12. Buczkowski, 13. A. Łaguta, 14. Turowski, 15. Rolnicki
Falubaz Zielona Góra: 1. Vaculik, 2. Jepsen Jensen, 3. Protasiewicz, 4. Dudek, 5. Pedersen, 6. Krakowiak, 7. Pawliczak
Sędzia: Artur Kuśmierz
Typ dziennikarza Po Bandzie, Tomasza Kani: 42:48
Typ eksperta, Eugeniusza Błaszaka: 48:42
Typ analityka Milenium, Krzysztofa Gadusa: 44:46
STATYSTYKI:
GRUDZIĄDZ – ZIELONA GÓRA
24. mecz
Bilans w Grudziądzu:
6 zwycięstw
0 remisów
5 porażek
Ostatni mecz w Ekstralidze: 55:35
MRGARDEN GKM Grudziądz:
9. Antonio Lindbäck 12 (3,3,3,2,1), 10. Kai Huckenbeck 4+1 (1,1,1,1*), 11. Przemysław Pawlicki 8+1 (3,1,2*,W,2), 12. Krzysztof Buczkowski 8+2 (1,2,3,1*,1*), 13. Artiom Łaguta 14 (3,3,3,2,3), 14. Dawid Wawrzyniak 4 (1,1,2), 15. Kamil Wieczorek 5 (3,1,1), 16. Krystian Pieszczek NS.
Falubaz Zielona Góra:
1. Jacob Thorssell 0 (0,T,0,–), 2. Piotr Protasiewicz 10 (2,3,2,0,3), 3. Patryk Dudek 14 (2,2,2,3,3,2), 4. Grzegorz Zengota 0 (0,W,0,–,0), 5. Michael Jepsen Jensen 8 (2,2,1,3,0,0), 6. Damian Pawliczak 3 (2,0,1), 7. Mateusz Tonder 0 (W,W,W,0).
Mecze w ostatnich sezonach:
DATA | WYNIK | BILANS |
2018-08-19 | 55:35 | +20 |
2017-06-11 | 43:47 | -4 |
2016-05-08 | 46:44 | +2 |
2015-06-04 | 47:43 | +4 |
Punkty zawodników gości w Grudziądzu:
DATA | GOSP | GOSC | WYNIK | NR | ZAWODNIK | PKT |
2018-06-17 | Grudziądz | Tarnów | 52:38 | 1 | Nicki Pedersen | 16+1 (3,3,1*,3,3,3) |
2015-06-21 | Grudziądz | Leszno | 44:46 | 1 | Nicki Pedersen | 13+1 (3,3,2,3,2*) |
2017-07-16 | Grudziądz | Gorzów Wlkp. | 49:41 | 4 | Martin Vaculík | 3 (0,2,0,–,1) |
2016-07-03 | Grudziądz | Toruń | 51:39 | 1 | Martin Vaculík | 11+2 (3,2,2,2,1*,1*) |
2015-05-17 | Grudziądz | Tarnów | 37:52 | 5 | Martin Vaculík | 11 (3,2,3,3,0) |
2018-08-19 | Grudziądz | Zielona Góra | 55:35 | 3 | Patryk Dudek | 14 (2,2,2,3,3,2) |
2017-06-11 | Grudziądz | Zielona Góra | 43:47 | 1 | Patryk Dudek | 4+3 (0,2*,1*,1*,D) |
2016-05-08 | Grudziądz | Zielona Góra | 46:44 | 1 | Patryk Dudek | 10+1 (0,1,3,1*,3,2) |
2018-08-19 | Grudziądz | Zielona Góra | 55:35 | 2 | Piotr Protasiewicz | 10 (2,3,2,0,3) |
2017-06-11 | Grudziądz | Zielona Góra | 43:47 | 5 | Piotr Protasiewicz | 11+1 (2,2,3,2,2*) |
2016-05-08 | Grudziądz | Zielona Góra | 46:44 | 5 | Piotr Protasiewicz | 10+1 (1*,3,2,0,1,3) |
2015-06-04 | Grudziądz | Zielona Góra | 47:43 | 5 | Piotr Protasiewicz | 16 (1,3,3,3,3,3) |
1999-05-01 | Grudziądz | Bydgoszcz | 42:48 | 3 | Piotr Protasiewicz | 5 (0,1,T,2,2) |
1998-04-05 | Grudziądz | Bydgoszcz | 43:47 | 5 | Piotr Protasiewicz | 11+1 (3,3,3,2*,W) |
1996-08-18 | Grudziądz | Wrocław | 39:51 | 7 | Piotr Protasiewicz | 10+1 (2*,3,3,D,2) |
2018-08-19 | Grudziądz | Zielona Góra | 55:35 | 5 | Michael Jepsen Jensen | 8 (2,2,1,3,0,0) |
2017-06-04 | Grudziądz | Toruń | 33:45 | 2 | Michael Jepsen Jensen | 7+2 (2,1,2*,2*) |
2016-06-19 | Grudziądz | Gorzów Wlkp. | 54:36 | 2 | Michael Jepsen Jensen | 1 (0,1,0,–,–) |
2015-07-26 | Grudziądz | Wrocław | 47:43 | 4 | Michael Jepsen Jensen | 9+1 (2,2,3,0,2*,0) |
2016-07-03 | Grudziądz | Toruń | 51:39 | 7 | Norbert Krakowiak | 0 (W,W,–) |
2018-08-19 | Grudziądz | Zielona Góra | 55:35 | 6 | Damian Pawliczak | 3 (2,0,1) |
2018-08-19 | Grudziądz | Zielona Góra | 55:35 | 7 | Mateusz Tonder | 0 (W,W,W,0) |
2017-06-11 | Grudziądz | Zielona Góra | 43:47 | 7 | Mateusz Tonder | 4+1 (3,1*,0) |
Speed Car Motor Lublin – forBET Włókniarz Częstochowa – godz. 20.30 (Eleven Sports 1)
W Lublinie nadzieje na utrzymanie w PGE Ekstralidze są coraz większe. Stosunkowo słaba postawa drużyny truly.work Stali Gorzów w tym sezonie pozwala nawet lublinianom realnie myśleć o uniknięciu baraży. Jednak aby ten scenariusz się ziścił, Koziołki nie mogą już pozwolić sobie na żadne wpadki, szczególnie w meczach domowych. Planem minimum na najbliższe spotkanie powinno więc być zwycięstwo z forBET Włókniarzem Częstochowa za dwa punkty. Wiele wskazuje na to, że w składzie Koziołków zabraknie Roberta Lamberta, który dosyć mocno porozbijał się w drugiej rundzie SEC w Toruniu. Na pierwszy rzut oka większość obserwatorów drżała o stan zdrowia Andersa Thomsena, bowiem Lambert wstał z toru o własnych siłach i dokończył zawody, jednak przeprowadzone w kolejnych dniach badania wykazały u młodego Brytyjczyka pęknięcie kręgów T4 oraz T5. W obliczu nierównej formy Andreasa Jonssona i Dawida Lamparta brak popularnego „Lamberatora” może być dla Jacka Ziółkowskiego sporym problemem.
Dużo będzie również zależało od tego, czy domowy owal będzie w końcu atutem Koziołków. W mijającym sezonie nie raz można było odnieść wrażenie, że zawodnicy Motoru lepiej czują się na spotkaniach wyjazdowych. Piątkowy mecz raczej nie zapowiada się na jeden z tych, które czasami żartobliwie określamy mianem spacerku. Wszak Włókniarz w dalszym ciągu liczy się w walce czwórkę i będzie stawiał twarde warunki. W poprzedniej kolejce podopieczni Marka Cieślaka wyszarpali na swoim torze zwycięstwo ekipie Get Well Toruń. Z zimowego jeszcze snu przebudzili się Adrian Miedziński i Paweł Przedpełski. Jeśli nie był to tylko chwilowy błysk, a kolejne tak dobre spotkania odjedzie junior – Jakub Miśkowiak – to skład Lwów zaczyna wyglądać całkiem solidnie. Czy to wystarczy do pokonania Koziołków, wspieranych jak zwykle przez doping nadkompletu publiczności?
Jacek Ziółkowski nie dokonał żadnych zmian w składzie Speed Car Motoru Lublin. Marek Cieślak zamienił miejscami juniorów – Jakuba Miśkowiaka i Michała Gruchalskiego.
Awizowane składy:
Motor Lublin: 9. Jonsson, 10. Miesiąc, 11. G. Łaguta, 12. D. Lampart, 13. Michelsen, 14. Trofimow, 15. W. Lampart
Włókniarz Częstochowa: 1. Madsen, 2. Przedpełski, 3. Miedziński, 4. Lindgren, 5. Zagar, 6. Miśkowiak, 7. Gruchalski
Sędzia: Michał Sasień
Typ dziennikarza Po Bandzie, Tomasza Kani: 50:40
Typ eksperta, Eugeniusza Błaszaka: 50:40
Typ analityka Milenium, Krzysztofa Gadusa: 47:43
STATYSTYKI:
LUBLIN – CZĘSTOCHOWA
36. mecz
Bilans w Lublinie:
11 zwycięstw
0 remisów
6 porażek
Ostatni mecz o DMP: 58:32 (04.17.1995)
Motor Lublin:
9. Marek Kępa 12 (0,3,3,3,3), 10. Robert Szewczyk 2 (2,–,–,–), 11. Jerzy Mordel 11+1 (D,3,3,3,2*), 12. Marek Muszyński 2 (2,0,–,T), 13. Leigh Adams 14+1 (3,3,3,3,2*), 14. Robert Dados 10+1 (1,3,2*,1,3), 15. Tomasz Słowiński 2+1 (2*,0,0), 16. Paweł Staszek 5+2 (2*,1,2*).
Włókniarz Częstochowa:
1. Shane Parker 11 (3,2,2,1,2,1), 2. Dariusz Rachwalik 1 (1,0,–,–), 3. Sławomir Drabik 2 (1,0,T,0,1), 4. Janusz Stachyra 5+1 (3,1*,1,–), 5. Eugeniusz Skupień 5+1 (D,1,1*,2,1), 6. Sebastian Ułamek 6 (2,2,2,0,0), 7. Rafał Osumek 2+1 (1,1*,D,D), 8. Artur Pietrzyk NS.
Ostatnie mecze o DMP:
DATA | WYNIK | BILANS |
1995-04-17 | 58:32 | +26 |
1994-06-26 | 51:39 | +12 |
1992-09-13 | 70:20 | +50 |
Żaden z obecnych zawodników Włókniarza nie startował w zawodach ligowych o DMP w Lublinie.
KAMILA JANKOWSKA
Żużel. Co ze zdrowiem Buczkowskiego? Bajerski mówi o gotowości na Orła
Żużel. Pawlicki nie jest zadowolony po GKM-ie. „Mogliśmy wygrać wyżej”
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider
Żużel. Niskie temperatury dały się we znaki żużlowcom. „Na szczęście miałem farelkę, którą wstawiłem sobie do boksu”
Żużel. Przed meczem zorganizowano mu helikopter. Zawody odjechał bez zdobyczy punktowej
Żużel. Odjechał dwa spotkania w jeden dzień. Teraz czeka go intensywny weekend