Czego to ludzie nie wymyślą! Kiedyś, za tzw. „moich czasów” były w lekkiej atletyce i pływaniu sztafety osobno kobiece i osobno męskie. A teraz, proszę ,do wyboru, do koloru: panie, panowie i sztafety mieszane. Okazuje się, że Polacy mimo że są narodem indywidualistów (jak wiadomo) to świetnie sobie radzą w tych konkurencjach, które potrzebują współpracy Dam i Huzarów, by zapożyczyć coś z jednego z najwybitniejszych polskich komediopisarzy, skądinąd również autora erotyków i to mocno sprośnych jak na tamte czasy – Aleksandra hrabiego Fredro.
Pomnik autora „ Ślubów Panieńskich” stoi we Wrocławiu dokąd przeniesiono go ze Lwowa, gdzie w otoczeniu polskiej architektury i polskiej sztuki stał, nie przeszkadzając nikomu , wiele lat. Natomiast nasze sztafety śmigają po całym świecie i wygrywają (często).
Jednym z naszych objawień była na Igrzyskach olimpijskich w Tokio Anno Domini 2020- choć w związku z zarazą odbywały się one rok później, bo w roku 2021 – polska eksportowa lekkoatletyczna sztafeta mieszana 4 x 400 metrów. Konkurencję tę rozgrywano na IO po raz pierwszy i historycznymi triumfatorami okazali się Polacy, którzy biegli, przypomnę, w składzie: Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Świety- Ersetic, Kajetan Duszyński. Obraz biegnącego na ostatniej zmianie z fioletową pałeczką z pięcioma kółkami olimpijskimi w prawej dłoni Duszyńskiego, który na ostatnich metrach śmiał się i coś krzyczał unosząc obie ręce w górę – zapamiętam na zawsze. Byłem na tych drugich w historii letnich igrzyskach olimpijskich rozgrywanych w Japonii (pierwsze w 1964 roku) jako wiceprezes PKOL- i będę pamiętał je do końca życia . Podobnie jak stadion lekkoatletyczny, który był areną wielkich triumfów Biało- Czerwonych.
W dniu, w którym piszę te słowa znowu polska sztafeta mieszana wygrała zawody! Tym razem w pływaniu i były to mistrzostwa Europy. Nasi byli najszybsi na dystansie 4 x 100 metrów, a płynęli w składzie: Ksawery Masiuk (syn mojego znajomego z którym czasem oglądamy na żywo mecze piłkarskie), Dominika Sztandera, Jakub Majerski i Kornelia Fiedkiewicz. Niestety Biało – Czerwonych zdyskwalifikowano, podobnie jak tych,co przypłyneli na trzeciej pozycji- Greków. Dzięki temu wygrał Izrael. Swoją drogą: co to za dyscyplina, w której dwa teamy zdejmuje się z podium? Dziwne.









Żużel. Talent Sparty odniósł duży sukces! Znajdzie się dla niego miejsce w składzie?
Żużel. Polonia odetchnęła po wyborze Unii? „Jest margines do wykorzystania”
Żużel. Michelsen skomentował zaachowanie Pedersena! „Jest bardzo zmotywowany”
Żużel. Burzliwa dyskusja po sukcesie Woryny! Menedżer Łaguty zabrał głos
Żużel. Nie gryzie się w język po wyborze Unii Leszno. „Boimy się Polonii, a chcemy jechać w PGE Ekstralidze?”
Żużel. GKM chce zdobyć medal! „Historyczny wynik dla Grudziądza, powalczymy o więcej”