Chris Harris znów chce jeździć w Polsce. Brytyjczyk już od dłuższego czasu żyje naszymi rozgrywkami (w czerwcu pisał, że tor w Częstochowie przed odwołanym meczem Włókniarza z GKM-em Grudziądz nadawał się do jazdy), a teraz postanowił poszukać klubu na Twitterze.
– Szukam klubu na sezon 2021. Mam nowe motocykle i vana, jestem gotowy do jazdy! – napisał w swoich social mediach były uczestnik cyklu Grand Prix.
👀 Looking for a polish club for 2021.
— Chris Harris #37 (@BomberHarris37) November 12, 2020
I’ve got new bikes and van ready to go!
Harris w swojej karierze reprezentował barwy klubów z Rybnika (2006-2007, 2014-2015), Ostrowa Wielkopolskiego (2008-2009), Rzeszowa (2010-2011, 2017), Częstochowy (2012), Grudziądza (2013) i Krakowa (2016). Przed sezonem 2018 podpisał umowę z Polonią Piła, jednak nie wystartował w żadnym spotkaniu, odmawiając przyjazdu na mecz. Teraz chce jednak wrócić do Polski. Jednak w przypadku Brytyjczyka same chęci mogą nie wystarczyć, a poszukiwanie klubu w social mediach na trzy dni przed zamknięciem okienka może być – delikatnie rzecz biorąc – mało skuteczne.
ZOBACZ TAKŻE:
Harris jak Grosicki, transfer last minute. Tak się przeprowadza transfery w Anglii… 😉
Krzysiu, daj sobie spokój, Miałeś swoje pięć minut, ale teraz to chyba w czwartej lidze, której nie ma…
Niech szuka i tak nie znajdzie
Żużel. To będzie jego przełomowy sezon? Ma szansę zaistnieć w Polsce
Żużel. Sajfutdinow zaakceptował to, co jest. Wciąż chce zrealizować marzenie z dzieciństwa
Żużel. We Wrocławiu wykreował się lider Falubazu? Hampel: Chciałbym tak jechać cały sezon
Żużel. Rzutem na taśmę wygrali mecz! Wyrównane spotkanie w Fjelsted
Żużel. Fatalny upadek zawodnika Kolejarza Opole! Duńczyk trafił do karetki na noszach!
Żużel. Łotysz udowadnia fenomenalną formę! Zainaugurowano kolejną ligę w Europie