fot. tuWroclaw.com
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Grzegorz Ś., były prezes Rafinerii Trzebinia, znów został zatrzymany. Jak podaje radio RMF, tym razem ma chodzić o utrudnianie śledztwa prowadzonego w jego sprawie.

Przypomnijmy, że Ś. do aresztu trafił rok temu, po tym jak został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Funkcjonariusze badali wątki m.in. zarządzania majątkiem zmarłego w 2013 roku Aleksandra Gudzowatego. Grzegorz Ś. miał działać na szkodę akcjonariuszy i właścicieli grupy kapitałowej, nadużywając udzielonych mu uprawnień. Szkody szacuje się na co najmniej 96 mln złotych.

W kwietniu Ś. został zwolniony za poręczeniem majątkowym (3 miliony złotych), ale miał zakaz kontaktowania się z osobami związanymi z grupą kapitałową z branży biopaliw. Jak informuje RMF, teraz zostanie mu postawiony kolejny zarzut – utrudniania śledztwa – co oznacza, że najpewniej ten zakaz złamał.

Grzegorz Ś. to postać doskonale znana w środowisku żużlowy. W przeszłości był prezesem Rafinerii Trzebinia, która wspierała Unię Tarnów w jej złotym okresie na początku XXI wieku. Ś. szczycił się także przyjaźnią z Tomaszem Gollobem, jest autorem pierwszej książki o polskim mistrzu świata.

Po epizodzie w Tarnowie, w 2010 roku, był bliski zaangażowania się w finansową pomoc ówczesnemu RKM-owi Rybnik, jednak tam ostatecznie nie nawiązano współpracy. Podobnie było siedem lat później, kiedy próbował przejąć piłkarski Śląsk Wrocław.