fot. Facebook Ipswich Witches
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Pomimo trudnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, brytyjscy działacze wierzą, że w tym sezonie uda im się odjechać rozgrywki ligowe. W ostatnim tygodniu doszło do wideokonferencji wśród działaczy na wszystkich trzech szczeblach klas rozgrywkowych. 

– Jesteśmy dalecy od tego, aby stwierdzić, że żużla w Anglii w tym roku nie będzie. Wręcz przeciwnie. Robimy wszystko, aby znów wróciło ściganie i mamy nadzieję, że tak się stanie. Widzimy możliwości, aby żużel ruszył przy zachowaniu środków zdystansowania społecznego, jak i innych wytycznych na naszych obiektach sportowych – mówi wiceprezes BSPA, Damian Bates. 

Brytyjczycy wciąż rozważają kilka scenariuszy dla swoich rozgrywek.

– Mamy scenariusz z pełnymi rozgrywkami, jak i warianty, w których odbędzie się część przewidzianych spotkań. Kolejnej wspólnej analizy sytuacji dokonamy na początku lipca i być może wtedy będzie wiadomo więcej. Póki co, prosimy wszystkich kibiców o zachowanie cierpliwości. Robimy co możemy, aby zapewnić Wam żużel na stadionach jeszcze w tym roku – dodaje.

ŁUKASZ MALAKA