Bartosz Curzytek fot. Jakub Malec
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Środowy trening na rzeszowskim stadionie zakończył się bardzo źle dla młodszego z braci Curzytków. Zawodnik reprezentujący w tym sezonie Power Duck Iveston PSŻ Poznań złamał rękę z przemieszczeniem (nadgarstek) i na kolejne starty będzie musiał poczekać do sezonu 2020.

O kontuzji 16-latka poznański zespół poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. – Nie najlepsze wieści napłynęły z Rzeszowa, gdzie podczas środowego treningu, kontuzji (złamana ręka) doznał Bartosz Curzytek – czytamy na profilu Facebookowym Skorpionów.

fot. Jakub Malec

Bracia Curzytkowie są ostatnio głównym tematem rozmów transferowych. Prezes Apatora Toruń – Przemysław Termiński, na konferencji prasowej zapowiedział, że porozumiał się już z rodzicami młodych zawodników. Słowa wypowiedziane przez sternika klubu z grodu Kopernika zdenerwowały włodarzy poznańskiej ekipy, którzy uznali działania Termińskiego za nieetyczne.

BARTOSZ RABENDA