Ostatni mecz w Krośnie nie był specjalnie udany dla zawodnika ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz, Rene Bacha. Duńczyk zapisał na swoim koncie tylko 5 punktów z bonusem, ale jego koledzy pojechali na tyle dobrze, że bydgoszczanie są już właściwie jedną nogą w finale.
Polonia pokonała krośnieńskie Wilki pewnie 53:37. – Nasz zespół pojechał bardzo dobrze, w niedzielę byliśmy naprawdę mocni, ale nie spodziewałem się, że wygramy aż tak wysoko – mówi szczerze Rene Bach.
Duński żużlowiec zdaje sobie jednak sprawę, że pojechał w tym meczu znacznie poniżej oczekiwań. – W pierwszym starcie wszystko było w porządku, ale popełniłem błędy w swoich dwóch kolejnych biegach – opowiada Bach. – Z kolei w ostatnim starcie spaliło mi się sprzęgło i wjechałem w taśmę. Dla mnie było to ciężkie spotkanie i chyba najgorsze w brawach Polonii, ale na szczęście koledzy mieli świetny dzień i ta moja słabsza dyspozycja nie była tak odczuwalna – dodaje.
Rene Bach mówi szczerze o tym, jakie są w tym sezonie cele w Bydgoszczy. – Chcemy wygrać ligę – przyznaje. – Mamy bardzo dobry zespół i taki plan od początku rozgrywek. Presja oczywiście jest, ale tak dobre osoby kierują klubem, że nie sądzę, by któryś z zawodników na to mógł narzekać. Cieszę się, że jestem częścią tego zespołu – mówi.
Zawodnik bydgoskiego zespołu przyznaje, że razem z kolegami nie myśli raczej o tym, z kim lepiej byłoby się zmierzyć w ewentualnym finale. – I Poznań, i Opole to bardzo mocne zespoły, więc nie ma sensu myśleć o tym, kto byłby lepszym rywalem – zauważa. – Na razie na pewno musimy skupić się na niedzielnym rewanżu z Krosnem – podsumowuje.
MICHAŁ CZAJKA
Żużel. Koziołki odarły Stal ze złudzeń! Holder show w Lublinie! (RELACJA)
Żużel. Specjalna atrakcja teamu BOLL przed SGP w Warszawie! W planach m. in. spotkanie z zawodnikami!
Żużel. Apator gromi osłabione Byki! Ściganie wróciło na Motoarenę (RELACJA)
Żużel. Groźnie wyglądający upadek Lebiediewa! Piękna postawa rywali
Żużel. Sobotnie ściganie odwołane także w KLŻ! Jest decyzja
Żużel. Świetne wieści dla ostrowian! Czugunow błyskawicznie wraca na tor