W minionym tygodniu w Isle Of Wight odbył się turniej indywidualny w którym zawodnicy rywalizowali na dwuzaworowych jawach. Tym samym żaden z uczestników nie miał przed startem handicapu sprzętowego. Zawody zakończyły się sukcesem, tzn. potwierdziły sens ujednolicenia sprzętu dla wszystkich startujących. Zachwytu nad taką formułą nie ukrywał promotor Isle Of Wight – Barry Bishop.
– Oglądałem najlepsze zawody od lat. Co do tego nie ma jakichkolwiek wątpliwości. Kiedy wszyscy zawodnicy mają ten sam sprzęt, liczą się umiejętności, a nie wypchany portfel zawodnika. Inni angielscy promotorzy powinni wziąć ten przykład pod rozwagę. Być może jest to poszukiwane skuteczne rozwiązanie, jeśli chodzi o promocję żużla i obniżanie kosztów związanych z uprawianiem tego sportu – mówi Bishop.
Druga liga, zawody młodzieżowe do lat 19, powinny obowiązkowo odbywać się na tych Javach lub choćby na GTRach, aby obniżyć koszty.
Żużel. Włókniarz zawalczy o pierwsze punkty w hicie kolejki! Żelazne zestawienie w obu ekipach. (SKŁADY)
Żużel. Trwa walka o wpis do Księgi Guinnessa. Pomóżmy żużlowej sędzi!
Żużel. Są składy na wielki hit! Zmiana w ekipie Byków. Falubaz tak, jak we Wrocławiu (SKŁADY)
Żużel. Poukładał życie prywatne. Teraz pojedzie po wygranie rundy i medal GP!
Żużel. Kończyłby dziś 45 lat. W Hastings zadzwonił telefon…
Żużel. Zszedł na najniższy szczebel i to się opłaciło. Chciałby wrócić do Gdańska jako lider