W minionym sezonie rozgrywek ligowych w Anglii nie było, ale mimo tego tamtejsi działacze kompletują składy na kolejny rok. Wśród działaczy nie brak jednak sceptycznych głosów i zastanawiania się, czy rozgrywki ligowe w ogóle wystartują w przyszłym sezonie.
– Mam nadzieję, że będziemy mieli dostępnych tych samych zawodników, co w tym roku, ale póki co za wcześnie jest mówić o szczegółach. Nie wiemy po prostu, co przyniesie przyszłość. Mamy w tej chwili do kwietnia jeszcze pięć miesięcy i nie wiadomo, co one mogą przynieść. Nikt chyba nie jest w stanie powiedzieć, w którym miejscu będzie wtedy cały świat – mówi szef Sheffield, Simon Stead.
Bardziej optymistycznie do sezonu 2021 podchodzi promotor Leicester, Stewart Dickson.
– My obecnie planujemy normalny start na kwiecień 2021. Swoim siedmiu zawodnikom zaoferowaliśmy takie same warunki jak na rok 2020. Sześciu z nich odpowiedziało na nie pozytywnie. Jeden zawodnik nie jest w stanie się ostatecznie zadeklarować. Tym samym uważam, że sprawy posuwają się do przodu i najważniejsze jest aby była możliwość rozegrania ligi – podsumowuje działacz Leicester.
Oby wszystkie ligi wystartowały i zakończyły sezon w pełnym wymiarze.
Żużel. Drugi sezon serialu o żużlu już dostępny! Na kibiców czeka pięć odcinków pełnych emocji
Żużel. Przedsezonowe derby w najmocniejszym wydaniu! Apator i GKM pojadą w pełnych składach
Żużel. Dobry występ utalentowanego Ukraińca. Unia zwycięża sparing ze Spartą
Żużel. Wyjaśniła się przyszłość Unii! Trener mówi o składzie
Żużel. Złe wieści dla Byków przed startem ligi! Lider z urazem!
Żużel. Pięciu Polaków pojedzie dzisiaj w Wielkiej Brytanii. Beniaminek z ciężkim zadaniem