Mateusz Affelt, wychowanek KS Apatora Toruń wypożyczony na cały sezon do Hunters PSŻ-u Poznań, ma wyraźny problem. Niespełna 19-letni zawodnik zamienił PGE Ekstraligę na Metalkas 2. Ekstraligę po to, aby jeździć. Na razie jest jednak poza meczową „ósemką” swojej nowej drużyny. – Pewnie nie tego oczekiwał. Mateusz jest świadomy, że nie jest w optymalnej dyspozycji. Kacper Teska i Tobiasz Jakub Musielak lepiej wyglądają na torze – wyjaśnia nam Eryk Jóźwiak, trener PSŻ-u. Juniorzy z Poznania w dwóch pierwszych kolejkach zrobili furorę swoimi wynikami.

Duet Teska – Musielak na początku rozgrywek jest najlepszym młodzieżowym duetem na drugim poziomie rozgrywkowym. W Rzeszowie obaj zdobyli łącznie 11 punktów (Teska 7+1, Musielak 4+1), a na własnym torze przeciwko H. Skrzydlewski Orłowi aż 15 (Teska 5, Musielak 10+1). Po takich wynikach nie ma mowy o zmianie w składzie. Dla Affelta nie ma miejsca w drużynie nawet pod numerami 8/16, ponieważ tam wystawiany jest Francis Gusts. Co dalej z młodym torunianinem?

– Mateusz przede wszystkim musi jeszcze trochę popracować nad poznańskim torem. Liczymy, że jak bardziej go zapozna, to będzie na nim szybszy. Praca, praca i raz jeszcze praca. Na tę chwilę lepiej wygląda duet Teska – Musielak, co widać po punktach, które zdobywają w meczach ligowych. Cieszy to, że wygrali 5:1 dwa biegi młodzieżowe. Dużo dokładają także podczas wyścigów z seniorami. Taką postawą dają margines błędu naszym seniorom. Mamy komfort, że jeśli jednemu przytrafi się słabszy występ, to nie będzie dziury. W Rzeszowie przewagę po pierwszej serii stworzyli właśnie nasi juniorzy – mówi nam Eryk Jóźwiak.

Zwrot akcji w Unii Tarnów, koniec problemów finansowych?! Prezes wskazuje termin!

Affelt nie ma zamkniętej drogi do składu PSŻ-u. – Obaj są w wybornej formie, więc Mateusz musi jeszcze poczekać na swoją szansę. Startują zawody młodzieżowe, w których będzie mógł pokazać swoją przydatność do drużyny. Z jego punktu widzenia pewnie nie tego oczekiwał, natomiast z punktu widzenia klubu fajnie, że Teska i Musielak są silni. Rozkręcamy jeszcze Kamila Witkowskiego. Mam nadzieję, że w turniejach DMPJ pokaże moc. Mateusz jest świadomy, że nie jest w optymalnej dyspozycji. Pokazały to eliminacje Brązowego Kasku w Bydgoszczy (zajął 16. miejsce ). Dalej musimy z nim pracować – dodaje opiekun poznańskiego zespołu.

Zmieniając klub na sezon 2025 Affelt liczył, że droga do składu będzie łatwiejsza niż w Toruniu, ale pierwsze tygodnie pokazują, że łatwiej miałby chyba o miejsce w składzie macierzystego klubu. Pres Grupa Deweloperska Toruń pod numerami 8/16 do tej pory wystawiała Oskara Rumińskiego i Mikołaja Duchińskiego. Affelt ma związane ręce. Jeśli jego sytuacja w drużynie PSŻ-u się nie zmieni, wtedy wcale nie pojeździ. Nie może zostać z powrotem cofnięty do drużyny z Torunia na mecze ligowe, nie może też po raz drugi udać się na wypożyczenie. Te dwie opcje wyklucza regulamin.

Zmiana w składzie ROW-u? Żyto komentuje i mówi o Drabiku